Tytek bylejak ;( Malta 3 OPERACJA PO 3 tyg. maluchpilnie DT

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro lip 16, 2008 16:09

no prosze do głaskania to dużo chętnych a do wąchnia to nikt :twisted:

jedzie do mnie małe kocie z chorym okiem.... :cry:
brodzik tz. kabine juz naszykowałam,.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 16, 2008 16:13

O... dorcia, to masz jeszcze miejsca może u siebie.... bo hmm.... potrzeby są...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro lip 16, 2008 16:15

mam ,duzo ,pod syfitem :twisted: ,bo na podłodze nie wiem gdzie noge postawic żeby jakiegoś żyjatka nie rozdeptac... :lol:
prysznicówka wolna dawno nie uzywana....

ja już na relanium jade..... :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 16, 2008 16:20

Sufit świetny pomysł, mozna by zrobić takie małe półpiętro... wiesz, ile by sie nowych maluchów zmieściło? :twisted:

a co do relanium....skąd masz? :twisted:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro lip 16, 2008 16:22

zawsze mam :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 16, 2008 16:28

hehe... dorcia... chyba Cię odwiedzę :twisted:

Może spróbujemy upłynnić towar na czarnym rynku? Mozna by zebrac chyba niezłą kasę.... Wybudujemy przytulisko dla zwierzaków....takie conajmniej 11-piętrowe, żeby nie było, że miejsca nie masz.... :twisted: co Ty na to?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro lip 16, 2008 16:32

A tak na poważnie - jakby się okazało, że jedyna szansą na uratowanie życia maluchom jest znalezienie im dt, to warto Cię molestować? Bo może być niedługo niewesoło... jak tych kotów będzie 10, to jeszcze do zniesienia.... mam je gdzie upchnąć, ale co, jak będzie ich z 50? az się boję... więc to relanium tak naprawdę mogło by mi się przydać.... :( :( :(

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro lip 16, 2008 17:04

Never nie mozna mnie molestować.. :cry: niestety ,chyba że po szczepieniu ,wtedy mozna....
:oops:
inaczej boje sie bardzo ..teraz tez mam boja ale nie mam wyjscia ,powiedziałąm że pomoge to pomoge...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 16, 2008 17:12

Dobrze dorciu.... będę Cię molestować z kotami po szczepieniu... dziękuję :P i tylko, jak będzie juz tragicznie... Ale po relanium przyjadę.... jak chcesz, to i powącham.... :? ale nie próbuj serwować żadnego deseru :twisted:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro lip 16, 2008 17:13

Cześć Mamciu.

Ja cały czas trzymam kciuki :ok: :ok:






a ja znowu znalazłam 6 szczeniaków :(
Im bardziej poznaje ludzi - tym mocniej kocham zwierzęta.

Pozdrawiamy - Emi i Billi

bulefka

 
Posty: 680
Od: Wto kwi 11, 2006 20:51
Lokalizacja: Poznań/Suwałki/niedługo anglia

Post » Śro lip 16, 2008 17:14

jak wąchac to przyjeżdzaj :D
ma relanim 2 ...

gardzisz moimi deserkami :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 16, 2008 17:15

zaraz do weta ,na kroplówke ,potem słoneczko wykąpie ,bo po operacji długo nie będe mogła....normalnie strach mnie paraliżuje....co zrobic żeby nie myslec...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 16, 2008 20:13

:ok: :ok: :ok:
będzie dobrze :D taka ilość kciuków jutro się będzie zaciskała, taka ilość dobrych myśli płynęła :D

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Śro lip 16, 2008 20:15

Patsy pisze::ok: :ok: :ok:
będzie dobrze :D taka ilość kciuków jutro się będzie zaciskała, taka ilość dobrych myśli płynęła :D


dokładnie :)

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Śro lip 16, 2008 22:50

Wróciłąm bardzo pózno z przychówkiem ,małe ,wypierdkowate ,rude z domieszka...oczko jedno fatalne ,rozerwane brzegi spojówek,chyba wrzód na rogówce :cry:
dzikie i przerażone ,podobno tak płakało że straż SM wzywali ....
siedzi w brodziku...jednorazowo już odrobaczone ,oczko dostało kropelki ale chyba łatwo nie bedzie i Garncarz sie kłania .


Maltusia spi nieswiadoma niczego..a ja juz spac z nerw nie moge...

Tytek czeka jeszcze na wynik posiewu na grzyba ..podobno do 4 tyg. :?

autoszczepionki nadal nie ma.....

za kciuki bardzo dziekuje .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Blue, pauprenses i 57 gości