PAKT CZAROWNIC 6 - zabytki klasy "0" s.92

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 15, 2008 16:56

villemo5 pisze:Siostra Prezes wróciła... W sam środek rodzinnych kłopotów :(
Z Dziadkiem jest kiepsko. Do tego niepotrzebna awantura z ciotką.
Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat, ja wysiadam! (...)


Witaj w klubie.. :?
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Wto lip 15, 2008 20:42

Zirael pisze:
Marcelibu pisze:Czemu ja nie dostawałam od Was powiadomień?????? :evil:


bo u nas nic ciekawego się nie działo

Siostry Prezes nie ma, to tylko pitu pitu uprawiamy - nie chciałyśmy Ci głowy zawracać 8)


:lol:

Ale ja też chciałam "pitu-pitu" z Wami...


Kurcze, Siostra Prezes ma kłopoty :( ...
Marcelibu
 

Post » Wto lip 15, 2008 20:53

Siostro Prezes, proszę się nie łamać, proszę pamiętać, że kłopoty przeminą, a my pozostaniemy..... (to wcale nie jest groźba!)

Zirael, postrach ciotek
ObrazekObrazekObrazek

Zirael

 
Posty: 1490
Od: Pt kwi 18, 2008 21:29
Lokalizacja: Łódź/St Andrews

Post » Wto lip 15, 2008 21:34

A ja mam problem - w mojej lecznicy jest bezdomna kicia, przez którą przejechał samochód :cry: Obie tylne łapki są "zepsute", wczoraj zastanawiali sie w lecznicy nad eutanazją. Jednak podjęli walkę - jedna łapka jest po operacji i wsadzona w gips. Co z drugą - jedna wielka niewiadoma :(
Kicia jest młodziutka i stąd taka decyzja, ale lecznica poprosiła mnie o pomoc. Jutro pojadę sfocę kiciunię - opieka dla kiciuni pilnie potrzebna :!: :!: :!: :!: :!:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto lip 15, 2008 21:38

Matahari pisze:Czarownice...
oto portret Czarownicy w stroju organizacyjnym... ze stosownym kotem w objęciach... z boku zmechanizowane sprzęty latające...
Obrazek


Ja dopiero teraz wypatrzyłam śliczne foto :D :lol: :lol:
To zdjęcie powinno Czarownice reklamować - chociaż ja juz nigdy w życiu tak wyglądać nie będę 8)
Zatem na pierwszą stronę MARSZ :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto lip 15, 2008 22:45

Zirael pisze:herbata ze wszystkim co trzeba, plus jeszcze z wkładką na wspomożenie poczucia, że jesteś kwiatem lotosu na powierzchni jeziora 8)


Zirael ja jako lotos 8O na powierzchni jeziora :lol: :lol: :lol:
Po prostu dodałaś mi skrzydeł :!: :!: :!: :lol:

Siostro Prezes, kłopoty kiedyś się skończą - trzymam kciuki żeby szybko się skończyły.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Wto lip 15, 2008 22:46

Aleksandra59 pisze:
Matahari pisze:Czarownice...
oto portret Czarownicy w stroju organizacyjnym... ze stosownym kotem w objęciach... z boku zmechanizowane sprzęty latające...
Obrazek


Ja dopiero teraz wypatrzyłam śliczne foto :D :lol: :lol:
To zdjęcie powinno Czarownice reklamować - chociaż ja juz nigdy w życiu tak wyglądać nie będę 8)
Zatem na pierwszą stronę MARSZ :D


a tam opowiadasz... wpadnij do mnie, to Cię przerobimy... :twisted: na jeszcze lepszą laskę... :twisted: nawet mam pomysła jak... :twisted: chyba się nudzę... :twisted:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lip 15, 2008 23:23

Matahari pisze: chyba się nudzę... :twisted:


a koty na to: niemożliwe!
ObrazekObrazekObrazek

Zirael

 
Posty: 1490
Od: Pt kwi 18, 2008 21:29
Lokalizacja: Łódź/St Andrews

Post » Śro lip 16, 2008 8:04

Cześć Kochane Czarownice :D !
Marcelibu
 

Post » Śro lip 16, 2008 9:01

...bry...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 16, 2008 13:40

jak to? nic się nie dzieje???
ObrazekObrazekObrazek

Zirael

 
Posty: 1490
Od: Pt kwi 18, 2008 21:29
Lokalizacja: Łódź/St Andrews

Post » Śro lip 16, 2008 13:44

bry...
dzieje się, dzieje.
mój młody nabytek koci zapragnął być kotem latającym (jak na czarownicy kota przystało) i wczoraj mieliśmy sporo nerwów i rozpaczy.
na szczęście kot wykazał się kocim szczęściem i nawet pazurka sobie nie zadarl...
za to poznałam swój rozbudowany słownik z autoinwektywami...
szczęścia się nie je palcami!
Obrazek

irazone

 
Posty: 259
Od: Czw mar 20, 2008 18:39
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lip 16, 2008 19:05

A u mnie spokój. Na dzisiaj zaplanowałam sobie dzień lenia. :D To oznacza że po pracy czytam książki, drzemię, za chwilę wypacykuję się maseczką p/zmarszczkową. Szerokim łukiem omijam sterty do prasowania tudzież inne wołajace mnie prace domowe. :wink:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Śro lip 16, 2008 20:18

A mi trochę smutno....mój tymczasowy Nugacik pojechał do nowego domku. Domek jest rewelacyjny, będzie mu tam dobrze i będzie kochany bardzo. Powinnam się cieszyć, a ja za nim tęsknię......

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Śro lip 16, 2008 20:20

Patsy pisze:A mi trochę smutno....mój tymczasowy Nugacik pojechał do nowego domku. Domek jest rewelacyjny, będzie mu tam dobrze i będzie kochany bardzo. Powinnam się cieszyć, a ja za nim tęsknię......


Tak to jest z tymi tymczasami :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Nikolayprofs, puszatek i 85 gości