*LENTILKA&PRZYJACIELE* Tymczas i ogonobójca

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 11, 2008 12:49

Leć, leć, też wysiedziałabym spokojnie :lol:
Za rekonwalescencję :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

mayah

 
Posty: 94
Od: Czw kwi 21, 2005 8:50
Lokalizacja: Warszawa (jeszcze) Ochota

Post » Pt lip 11, 2008 12:52

:dance: :dance2:
Za rekonwalescencję :ok:
A swoją drogą, to koty się szybko regenerują. Wczoraj taka poważna operacja, a dziś do domu! Człowiek tkwiłby w szpitalu co najmniej parę dni...

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2008 12:55

Eeeee, to ja widzę, że spoko można się umawiać na wizytę u Lentilki :)

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2008 13:00

Zapraszamy :D :D :D
Jak ja się cieszę, że nie będę musiała jej głodzić...i że będzie mogła jeść normalnie i nie będzie jej bolało potem :)

Jakie suche polecacie dla takiej rekonwalescentki? Bo mokre to już wiem :) A żółtko koniecznie - bo bardzo lubi :D

Lidka - kciukasy za połamańca i piwniczne niejadki :ok:

Jak ja się cieszę :D :D :D i że Wy jesteście też się cieszę :D no w ogóle cała wielkim uśmiechem jestem :D

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pt lip 11, 2008 13:12

Nie bede miala jak podgladac w przyszlym tygodniu ale mam nadzieje, ze po powrocie bede miala duzo do czytania:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 11, 2008 13:43

tak się ciesze że nie masz pojęcia :D
ściskam was obie baaaardzo mocno..dzielna jesteś Patsy :aniolek:

ja swoim daje Rc Weaning u weta. kupuje.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2008 20:22

Ten kot mnie do grobu wpędzi :twisted:
Jak mi ją wet oddawał w szpitalu, to powiedział "niech już pani zabierze tego szatana" :lol: a potem czyta zalecenia, czyta i dochodzi do "ograniczenie ruchu" i się tak śmiać zaczął..... :ryk: i jeszcze powiedział, że się tak na jedzenie rzuca, żebym uważała, bo mogę nie zdążyć nałożyć do miski...
Przez całą drogę Lentilka darła się tak, że myślałam, że szyby mi wylecą :D wypuszczona w domu ruszyła takim galopem, jakby jej ktoś silnik w dupkę wmontował. Zamknięta w transporterze drze się niemiłosiernie i bez przerwy. Ale nie mogę jej wypuścić, bo szaleje :( zresztą w transporterze też szaleje :( boję się, że sobie krzywdę zrobi. Szykuje się ciężka noc....nie wiem, jak ją uspokoić :( :( :(
Jeśli chodzi o jedzenie - to apetyt faktycznie ma kosmiczny, ale zgodnie z zaleceniami nie wolno jej dużo na raz zjadać. Czyli dostaje odrobinkę co godzinkę - dwie. I to jest kolejny powód do wrzasku....Zmiata wszystko, co jej dam, błyskawicznie.
Kombinuję nad zrobieniem jej kaftanika, bo ma cały brzuś szyty....ale to taka kruszynka....a moje umiejętności krawieckie są...hmm...wątpliwe.
Idę doglądać szatana.

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pt lip 11, 2008 20:27

Aż mi się buzia śmieje od ucha do ucha, jak to czytam!
Spokojnej nocy :lol:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2008 20:29

Pati, weź skarpetkę i zrób w niej w odpowiednich miejscach dziurki- może będzie pasować.
Dzielna dziewczyna! Bardzo się cieszę, że wszystko idzie tak dobrze! Ale powiedzmy sobie szczerze- czy mogło być inaczej? ;) Lentilka to Lentilka- lekarze mówią, że operacja to ryzyko- a ona ma to w swojej słodkiej dupce. tak trzymaj kocinko!

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2008 21:22

Boże.......umrę ja i kot biedny też....
Ania - pomysł genialny, skarpetka idealnie się nadaje...ale....
Lentilka chodzi tyłem....albo ją rzuca na boki....a duże koty patrzą na nia jak na kosmitke...
ratunku :D

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pt lip 11, 2008 21:38

malutka zdrowa ,teraz pokaze pazura :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2008 21:54

Dzięki bogu zasnęła :D

a tak się prezentuje w skarpetce mojego TŻta :lol: nie wygląda na specjalnie szczęśliwą...

Obrazek Obrazek

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pt lip 11, 2008 22:09

Mmmmm, seksi skarpecia ;) Przyzwyczai się. Albo powiedz innym kotom, że taka jest teraz moda i niech też ubiorą skarpetki- tylko wtedy TŻowi nogi zmarzną ;)

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2008 23:11

Nugata i Furię to bym jeszcze jakoś wcisnęła w TŻtowe soksy....ale Szyszkę??? Ona by jego koszule mogla nosić :lol: (dla niewtajemniczonych: mój TŻ ma ponad 190 cm wzrostu)

Malutka nadal śpi :) Ja się do niej przyłączę chyba

dobranoc :)

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Sob lip 12, 2008 7:01

jak po nocy :?:

:ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 136 gości