Pokaz kotów rasowych w Bydgoszczy - niedziela, 12.10.2003

» Pt paź 10, 2003 20:22

Candy pisze:Ktosiu,jak Ciebie znam,to na pewno się nie zgubisz

heh

Te mapke co juz dalam tu pare dni temu to ogladalam moze ze 3 razy i juz mam w pamieci, busy juz tez wiem jakie, wiec bedzie dobrze

» Pt paź 10, 2003 22:02

ale sie ciesze, ze az tylu was przyjedzie

Megi - bede ciebie szukac i twoich przepieknych kociakow :lol:

» Pt paź 10, 2003 22:48

Aggatt pisze:ale sie ciesze, ze az tylu was przyjedzie

Ja tez, juz nie moge sie doczekac..... Bateryjki sie laduja, aparacik nabiera sil :wink:

» Pt paź 10, 2003 23:49

Eh. A nas jednak nie będzie

Znaczy nie jedziemy teraz do Bydgoszczy. Dopiero za 2 albo 3 tygodnie. Trudno się mówi

» Pt paź 10, 2003 23:57

Oooo, to szkoda

No nic, do następnego razu, miejmy nadzieję.

» Sob paź 11, 2003 19:16

No to odświeżam przed jutrem

» Nie paź 12, 2003 16:42

POKAZ udany, do tego stopnia, że chyba zarejestruję mojego domowego Leonsja hihihi
Miło mi było poznać tych, których jeszcze nie znałam, czyli Olivię, Aggat, Mini2

!!!!!!!! No i oczywiście miło było pnownie spotkać tych, których znam, buziaki także dla WAS :mrgreen:

» Nie paź 12, 2003 17:07

Aha i niech żałują ci co zaspali :twisted:

» Nie paź 12, 2003 17:28

Ktoś robił jakieś zdjęcia?

» Nie paź 12, 2003 17:34

Robił, Keskese sporo pstrykała i Olivia też, a że dziewczyny mają cyfrówki, mozna bedzie niedługo liczyć na zdjecia.
Ja - przyznaje się bez bicia - zdjęć nie robiłam, byłam tak zaaferowana naszym pierwszym pokazem.
Generalnie było dużo przepięknych kotów, więc było i czemu robić zdjęcia

» Nie paź 12, 2003 17:35

Wimara! Dzieki !!!!!Juz Ty wiesz za co........

» Nie paź 12, 2003 19:49

Mini, szkoda, że byłysmy tak daleko od siebie

» Nie paź 12, 2003 20:30

Dawno nie byłam na tak udanym pokazie

Było przesympatycznie

Wimuś,przed Leonsjem-wielka kariera :balony:

Buziaczki dla Was dziewczyny :flowerkitty:

» Nie paź 12, 2003 20:45

Candy

Bardzo cieszę sie, ze byłyście razem z Olivią. Jedyne, czego załuję, to to, że tym razem nie dane mi było poznać panny Olivii Wysmukłej Koteczki. Ale jeszcze wszystko przede mną

Chłopaki po powrocie do domu zażądali balkonu, już i natychmiast. Siedza tam z przerwami do tej pory, diabelce.

» Nie paź 12, 2003 21:43

Moje niczego nie żądały,tylko te pozostawione w domu,tak jak rano rzuciły się na Olivię (no,na mnie przyznam, też) ,żeby się przywitać, a jeden szczególnie- wdrapał się na nią,wtulił w szyję i nie chciał puścić.
Dziękuję Ci Olivio za przemiłą jazdę i w ogóle,że mnie zabrałaś. :love:

Pokaz kotów rasowych w Bydgoszczy - niedziela, 12.10.2003

Kto przegląda forum