Bardzo proszę, żeby-jeśli ktoś może- udzielić pomocy Marcie, która na wsi dała dom i opiekę 37 kotom. Sytuacja jest krytyczna. Potrzebna karma dla kotów. Kilka osób już parokrotnie pomogło, więc nie tracę nadziei, że znów uda się coś zorganizować. Marta jest na krawędzi załamania, zwierzęta są w większości niemłode i przewlekle chore więc wyadoptować je graniczyłoby z cudem. Prosze pomóżmy temu biednemu wiejskiemu przytulisku. Koty dzięki Marcie mają dach nad głową, miłość i opiekę, ale ona nie jest w stanie sama ich utrzymać mimo, że jakimś cudem robi to od lat.
Osoby chcące wspomóc Martę i jej kociska proszę o kontakt. Mam teraz problem z dostępem do internetu- sprawdzam pocztę raz dziennie.