Beata pisze:Migaja, trzymam mocno. Czy te oklady z soli to na opuchlizne? Pytam, bo Telma ponoc zle reaguje na nic, ktora jej do zszycia zastosowali. Tzn goi sie ladnie, ale jest baaaardzo gruby walek.
oklady z sody sa na ten biedny cycek z mlekiem. nie wiem dokladnie jak to ma dzialac ale mam jej robic taki oklad (lyzeczka sody na pol szklanki wody) ok. 4 razy dziennie. musze przy tym uwazac zeby woda nie dostala sie do szwow wiec telmie to na pewno nie pomoze

