Colin, Alan i reszta...... Colin [*]

[marcjannakape]

Wspaniałe futra!
A zachowanie Colina absolutnie mnie niezadziwia, bo sama mam takiego PK (też bez tylnej łapki). Na dodatek mają bardzo podobne umaszczenie

[Bazyliszkowa]

Piękne te Twoje koty
I do tego szczęściarze, że do Ciebie trafiły

[Kicorek]

Podczytywałam wczesniej o obu futrzakach, teraz zaznaczę, że czytam
Pięknie kociaste trafiły

[Sihaja]

O, jak miło Moje tam ganiają za laserkiem...

[aniaposz]

Oho, jest wąteczek Natalki i Colina. Ale fajnie.

W ogóle Colin w stosunku do Natalki prezentuje całą gamę uczuć od miłości do ... złości? Napada na nią znienacka, przewraca, obłapia, w jednej chwili wylizuje ją dokładnie, szczególnie, główkę, pyszczek, uszy ... w następnej sekundzie łapie ją zębami za kark, za gardło .... Wiem że robi to delikatnie i Natka specjalnie nie protestuje, czasem się odgryza, czasem pacnie łapą, czasem zabuczy gardłowo, ale generalnie pozwala się pomolestować.

Wiesz co, zupełnie jakbym czytała o moich kotach. Ramzes też na Nescę napada, a ona potrafi buczeć i walić łapą, a czasem się ganiają i jest git. W ogóle te opisy Twoich kotów odpowiadają opisom moich. Ramzes lubi się bawić, ganiać, aportuje, przynosi mi piłeczki, myszki itd. A Nesca szybko się nudzi.

Super życie wygrały kotuchy.

[magicmada]

Ja napiszę krótko: Dziękuję

[jolabuk5]

Wsoaniały watek o szczęśliwych kotach

[m_orsetti]

Piotrze- poprawiłeś mi kiepski nastrój tym wątkiem:)- będę szczęśliwa z dalszych sprawozdań:). Życzę Ci nieba na ziemi- należy Ci się jak Ty Twoim kotom:-)

Serdeczności
Monika

[piotr568]

Oto zadowolony Colin (przynajmniej mam nadzieję że zadowolony )




Ale dziś musimy do weta. Wczoraj wieczorem zauważyłem że Colin ma zaczerwienioną otoczkę lewego oka, mruży je często i tak jakby jakaś gulka wyskoczyła pod okiem. Nie zauważyłem żadnych uszkodzeń mechanicznych. Przemyłem esencją herbacianą ale dziś wygląda tak samo (przynajmniej się nie powiększyło). Jakiś stan zapalny czy co Zobaczymy. Poza tym jest wciąż rozbrykany, wesoły, pałaszuje wszystko i oprócz mrużenia oka nie widać by mu coś dolegało.

A Natalka? Papu, chrapu, papu, chrapu .....

[CoolCaty]

Mam kolejny ulubiony watek, a opis funkcjonowana Natalki jest the best

[jerzykowka]

Mam kolejny ulubiony watek, a opis funkcjonowana Natalki jest the best

[Etka]

herbata chyba lepiej nie przemywac, juz lepiej woda przegotowana letnia.

Trzymam kciuki za Colinka!

[magicmada]

Widać nawet na zdjęciu to oko zmruzone. Mam nadzieję, że to jakiś drobiazg i szybko wyzdrowieje.
Ale Natalka jest miziakiem pomiędzy spaniem i jedzeniem?

[ewaw]

Colin jest piękny, naprawdę ma taki arystokratyczny wyraz "twarzy", prawdziwy książę Kciuki za oczko - pewnie jakieś podrażnienie albo co. Dadzą mu pewnie jakieś kropelki. Mój Rysiulek też tak kiedyś miał. Pozdrowienia dla pięknego Colinka i kochanej Natalki

[Kicorek]

Colin wygląda na uśmiechniętego

(Piotrze, zmniejsz zdjęcie albo zamień na link, bo zaraz jakiś mod cię pogoni
Zdjęcia nie moga być szersze niż 500 pikseli, z tego, co pamiętam)