Erwi pisze:Moje koty to dwa norwegi widoczne na na zdjęciach 3,4,5
Tu zmienilem za namowa KasiD
oraz kot dalej podpisany jako maine coon 1,2,3, rudy. To ja jestem na zdjęciu przy tej ocenie. Widocznie ktoś błędnie poinformował robiącego zdjęcia.
Tu kolejny minus dla asystentow (stewardow? tak to sie nazywa). To ich pytalem przy robieniu zdjec przy ocenie jaka to rasa. Tak samo sie pomylil ktorys asystent z ex-brytyjskim-3 (obecnie jako tajski11 bodajze wpisanym, a tak naprawde to chyba orient?). To wlasnie asystent mi powiedzial ze ten rudzielec to maine coon
Zmienie jutro rano z domu.
Norweski leśny 1,2 to kot syberyjski.
Kolejny blad asystenta (zdjecie przy ocenie)... jezu, kogo PZF tam zatrudnia do asystowania?

... a potem wszystko na mnie ze zle podpisuje

tu do tych kotow mialem wyrazna notatke glosowa ze to norweski lesny... a sam z siebie tych notatek nie robilem tylko: ze slow asystenta/ze slow hodowcy/z podpisu przy klatce (w zaleznosci od okolicznosci.. przy ocenie - to slowom asystentow ufalem).
bo poprostu nigdy nie pozwolę zrobić zdjęcia moim kotom w obawie,że następnym razem ktoś podpisze ,ze są to maine coony w złym typie czy koty syberyjskie.
A czy to wina fotografa? Zeby od razu nie pozwalac na zdjecia? Wine masz albo u informatorow, albo pozniej (gdy ja - jako nie znawca ktoow prosze o ocene co to za rasa bo nie jestem pewien czy dobrze podpisalem) osob ktore oceniaja co to za rasa na zdjeciu. Czemu od razu zakaz dla fotografow, ktorzy sa Bogu ducha winni, i wyraznie albo prosza o informacje (ktora moze byc bledna) przy robieniu zdjecia, lub juz po zamieszczeniu go. To ze fotograf zamiesci ze swojej niewiedzy blednie podpisane zdjecie, a potem ktos blednie to zdjecie oceni to juz wszystko wina fotografa i powod do zakazu robienia zdjec? Dziwne podejscie. Pisalem - w pierwszym moim poscie w tym watku - ze nie jestem pewien niektorych podpisow i prosze o ich skorygowanie. Korygowalem je i podpisywalem zgodnie ze wskazowkami... i za to mam miec zakaz robienia zdjec bo ktos mnie zle poinformowal o rasie?
Troche zbyt pochopne i zbyt wygodne taki zwalanie winy na osobe fotografujaca
Niki pisze:myślałam, że są to maine coony (Vitez napisał, że to sprawdzone, bo pytał się hodowcy, może coś mu się pomyliło)
Pomylilo mi sie - odnosnie rudego "maine coona" ktory okazuje sie byc norweskim pytalem sie asystenta.
Viola pisze:Kotka MAINE COON nr.5 CZU-CZu w pierwszym dniu wystawy zdobyła best in show i best of best total II i napewno jest Maine coonką.Ruski 1i2 na miniaturach to faktycznie moja D-BASHA jest ona również na 4.Ale po powiększeniu to już nie ona.
Przez te updejty, zmiany itp cala galeria sie rozjechala bo zostalo pare starych fotek niewykasowanych itp... wygeneruje i wrzuce wszystko od nowa jutro rano (mam na dysku w domu najnowsza wersje). Updejt zaszwankowal i nie kasowal starych zdjec
Ogolnie... im wiecej wystaw zwiedze tym lepiej bede sie orientowal w rasach wiec moze kiedys bedzie mniej bledow, dziekuje za erraty (najwazniejsza od kinus na PM... ciagle mi wstyd ze nie rozrozniam szkockich prostouchych od brytyjczykow). A na nastepnej wystawie (25-26.10) bede podpisywal kazde zdjecie

(tu zrobilem 400zdjec, notatek mialem okolo 20

).