Koleżanka koleżanki mojej koleżanki potrzebuje pomocy, a właściwie to kotki potrzebują... Prosiłam już Estravena o podwieszenie i o umieszczenie zdjęcia - to jest widok po prostu niesamowity. Kochani, pomóżcie, proszę!
"Witam wszystkich - co prawda do niektórych już w tej sprawie pisałam, ale teraz dodatkowo dysponuję zdjęciem - a to może skruszy niektóre serca.
Moi rodzice mają do oddania 10 (!!!) kotków: 3 - rude, 3 - czarno-rudo-białe (te są na zdjęciu) oraz 4 - szare w prążki. Jak widać są śliczne a poza tym dobrze wychowane (wiedzą co to kuweta). Sytuacja jest o tyle trudna (moi rodzice już mają w domu mały zwierzyniec), że jeśli nie znajdą sie chętni kotki najprawdopodobniej zostaną uśpione. Zainteresownych proszę o kontakt ze mną, z Maćkiem lub moim ojcem (Stefan Jowik): tel. 0-22 797-34-25 lub komórka 0-502 26-25-26.
A może macie znajomych którzy byliby chętni do zaopiekowania sie
zwierzątkiem, dlatego proszę roześlijcie zdjęcie i informację dalej.
pozdrawiam Ola"