Kot w majonezie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 05, 2003 15:05 Kot w majonezie

Skapło mi trochę majonezu na stół. Leży sobie biedny majonezik na stole, czeka na spotkanie ze szmatą, ale sie nie doczekał. Rudy musiał łapą sprawdzić co to.
Plask łapa w majonezie, plask, plask, plask majonez na ścianie, podłodze i na mnie bo Ruda łapa z obrzydzeniem strząsa to coś co się przyczepiło...

dziuba

 
Posty: 2425
Od: Czw lip 18, 2002 17:11

Post » Nie paź 05, 2003 15:06

Salatki sa z majonezem to i kot moze :roll: :lol:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie paź 05, 2003 15:10

zdecydowanie lepszy jest kot z grila.
Majonez jest tuczacy i ciężkostrawny

Iwona

 
Posty: 12813
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

Post » Nie paź 05, 2003 15:10

:lol:

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Nie paź 05, 2003 15:13

Iwona pisze:zdecydowanie lepszy jest kot z grila.
Majonez jest tuczacy i ciężkostrawny

Iwona, raz na jakis mozna chyba zaszalec z kalorycznym kotem :roll: :wink:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie paź 05, 2003 15:54 Re: Kot w majonezie

dziuba pisze:Skapło mi trochę majonezu na stół. Leży sobie biedny majonezik na stole, czeka na spotkanie ze szmatą, ale sie nie doczekał. Rudy musiał łapą sprawdzić co to.

:D Ja uzywam szmaty dopiero PO wyczyszczeniu stolu przez Leeloo, ktora namietnie tego typu rzeczy wylizuje 8) . I bodzie lepkiem, zeby dac jeszcze :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie paź 05, 2003 16:51

Ja juz kiedys pisalam o kocie w ciescie :lol: Scenariusz mniej-wiecej ten sam, tyle ze kot sam z wlasnej-i-nieprzymuszonej woli wycieral lapa miske po ciescie. Potem ciasto bylo na scianie, podlodze, na mnie - a na kociej lapie nie bylo NIC 8)
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie paź 05, 2003 19:12

Kurcze, zgłodniałam... :roll:
Kissa!

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie paź 05, 2003 19:28

ani pisze:Kurcze, zgłodniałam... :roll:
Kissa!
...uciekaj, ani ma na Ciebie apetyt :roll:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie paź 05, 2003 19:42

Resztki podłego majonezu zostały z gracją wylizane...

Potem jeszcze Pandzior dmuchnął kawałek mięska z talerza....

dziuba

 
Posty: 2425
Od: Czw lip 18, 2002 17:11

Post » Nie paź 05, 2003 20:22

ani pisze:Kurcze, zgłodniałam... :roll:
Kissa!


O tym samym pomyslalam 8) Ale ja mialabym za duzo papraniny z obraniem mojego kota z footra :smiech3:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie paź 05, 2003 21:32

O swintoochy! Koty się hoduje na całowanie, nie na jedzenie! Choć dzisiaj moja kota miała wyraźną chęć na klopsa... :lol:
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Nie paź 05, 2003 21:39

8O 8O 8O
Nie dopisało mi się z pośpiechu przy poprzednim poście....
... Kissa, chodź, kolacyjkę sobie zjemy... :wink: :twisted:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie paź 05, 2003 21:40

taaaaaaaaaaaaakkk :?: a ja myslalam, ze na jedzenie bo moj T.Z. lata za kotem i wola "zjem cie"
Obrazek

feainne

 
Posty: 403
Od: Pt maja 09, 2003 21:18
Lokalizacja: Augsburg

Post » Nie paź 05, 2003 22:07

Kiara pisze:
ani pisze:Kurcze, zgłodniałam... :roll:
Kissa!


O tym samym pomyslalam 8) Ale ja mialabym za duzo papraniny z obraniem mojego kota z footra :smiech3:


Taaa. Skubanie z futra jest czasochłonne :twisted:

Sigrid

 
Posty: 6640
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 53 gości