Witam wszystkich

MAm zgryza !!! Męczy mnie to już od 2 miesięcy. W lipcu byłam w sklepie zoologicznym, w którym sprzedają koty !!!

Kociaki przepiękne - mieszanka persa z angorą ! CUDO !!!Chodziłam tam systematycznie co tydzień zobaczyć jak postepy w sprzedaży (a tanie nie były - 280 zł). No i napatrzeć się ! Trzem kociakom udało się znaleść dom ! Ale jeden wyobaźcie sobie jest tam do tej pory !!!!!!!!!!!

Serce mi się kraje !! Jest juz taki duży !! i znowu wokół niego
w KLATCE 4 maluchy !! Czy coś mozna na to poradzić ?? Jak można trzymać kociaczki w klatce ? NO jak ?? A ten duży ????? Całe dzieciństwo w klatce ! Koszmar ! Powinni chociaż cenę obniżyć, to może ktoś by wziął go ze sobą ! JAki on jest kochany, a jaki pieszczoch ! Miałam go na rękach ! Już tam prawie ryczałam, ale sama nie mogę go wziąć, z kilku powodów ! Mogę tu przekląć ??? mogę ? Cholera jasna !!!!!!!!! Pozdrawiam
