To ja też chciałam zaznaczyć swoją obecność wśród pointcików
bo podobno moje dziwadełko tez sie zalicza do pointów...
(choć dla mnie zawsze był Małym-Podróbkiem-Whiskasa

)
no właśnie był...
pewnie już większość
(a przynajmniej mam taką nadzieję
) sie już z nim zetknęła...
Asche
kocurek stąd
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=71265
historii nie będę opisywać jeśli ktoś ciekaw to zapraszam do watków, gdzie wszystko wyjaśnione
został on wyniesiony z domu (Warszawa) między 12.12.2006 a 23.01.2007 roku...
czyli szmat czasu temu
ale ja nadal szukam
i wierzę że gdzieś-tam On jest...
Dlatego proszę zwróćcie uwagę na nowo pojawiające sie kociaki w Pointcikowym Zakątku
może któryś z nich to bedzie mój Asche
byłabym wtedy niezmiernie wdzięczna za wiadomość
(akurat siedze po uszy w sesji i dlatego z nadrabianim forumowych zaległości nie najlepiej
), bo ten kociak nie tyle zawrócił mi w głowie, co rozkochał w sobie całe moje serce
(czego jeszcze sie nikomu innemu nie udało) i skradł je na zawsze...
będę oczywiście tu zaglądać

i zachwycać sie niezwykłością Waszych Kociastych
do których opisania podziwu najbardziej odpowiednie co mi przychodzi do głowy to:
Dobrej nocy
rozmruczanych snów
pozdrawiam
Aia