Przeklejam zdjecia Pisiokota z wątku schroniskwego.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
magicmada pisze:Własnie zobaczyłam zdjecia Klemensa na watku schroniskowym. Nie potrafię nad nimi przejść do porządku. Nie wiem, co mu jest, podobno zapalenie pęcherza. Na zdjęciach Klemens zwija się z bólu, podobno krzyczy. Dzis nie odstaniemy się do schroniska, bo jest zamknięte. Co robić?
magicmada pisze: On potrzebuje indywidualnej opieki.
Etka pisze:Ale najbardziej jestem wsciekla na ten jego zasrany dom co go oddal, zamiast kota leczyc to pozbyli sie klopotu, zwierzaki nie ludzie!!!
CoolCaty pisze:Klemens nie jest zatkany. Pecherz moczowy jest pusty. On sika często, małymi ilosciami. W moczu nie ma krwi. Nie trzeba go cewnikowac. Siusia na koce, czyli na miękkie rzeczy - tak zachowują sie koty, które boli oddawanie moczu. Kazdy kto miał zapalenie cewki moczowej wie, że to jak za przeproszeniem sikanie żyletkami.
Jeśli będę miała miejsce w lecznicy to go jutro zabiorę, ale będe bezwględnie prosiła o pomoc w szukaniu domu jemu, albo moim 12 kocietom i 3 kocim mamom.
Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, Silverblue i 26 gości