*anika* pisze:No to chyba możemy powiedzieć "Uff..." ???
to ja jeszcze trochę kciuków potrzymam
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Ciągle trzymamy kciuki....

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
*anika* pisze:No to chyba możemy powiedzieć "Uff..." ???
to ja jeszcze trochę kciuków potrzymam
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
kristinbb pisze:Ciągle trzymamy kciuki....
dellfin612 pisze:Monika, czy Ty opisujesz jakieś prawdziwe miejsce?
Zdjęcia dokładnie obejrzałam, nie ma teraz niestety czasu wszystkiego czytać, ale zrobię, z palącej ciekawości.
Jeśli to wszystko jest prawdziwe, to kupuję
[...]
Ja transport mam i chciałabym go odwieźć osobiście, pożegnać.
Przytulić, wycałować, popłakać pod jakimś krzakiem.
Zorganizuję też jakąś skromną wyprawkę,![]()
Zapraszam również każdego chętnego na taką wycieczkę.
Monika, nawet nie wiesz, jaki straszny ciężar zdejmujesz z mojego serca i sumienia.
Sprawy związane z zaopatrzeniem i termin omówimy ciut później, dobrze?
Muszę teraz wyjść do pracy, na krótko.
Zamelduję się gdy wrócę.
dellfin612 pisze:Możliwa będzie tylko albo w sobotę albo w niedzielę.
Osobiście proponuję sobotę.
Zabieram wszystkich chętnych.
Pomijając Skrzata, nie ukrywam, ale rozbudziła się we mnie ciekawość co do tego ośrodka.
Monika pisze:Mam taka propozycje - pojedzmy jutro a Skrzata zaszczepimy na miejscu.
Potem odsiedzi swoje w domku, przyzwyczai sie i pojdzie zwiedzac.
Aia pisze:
(a moze Go teraz zaszczepić i tak ma być przez jakiś czas zamknięty w domku by sie zaklimatyzował, to właśnie w ośrodku będzie dochodził po szczepieniu)
dellfin612 pisze:Aia pisze:
(a moze Go teraz zaszczepić i tak ma być przez jakiś czas zamknięty w domku by sie zaklimatyzował, to właśnie w ośrodku będzie dochodził po szczepieniu)
Aia, mądre słowa!
A Monika zaproponowała rozwiązanie idealne.
Skrzat jedzie jutro!
Zostanie zaszczepiony na miejscu i kwarantannę będzie przechodził niejako przy okazji zamknięcia adaptacyjnego. Dwa w jednym.
WYJAZD JUTRO O GODZ. 13.
ZBIÓRKA CHĘTNYCH NA ROGU AL. NIEPODLEGŁOŚCI I NOWOWIEJSKIEJ PRZY EXPANDERZE 12.55 - 13.00.
Jeśli jest ktoś chętny do jazdy a mieszka na trasie między tym miejscem a Wilgą, może dosiąść się po drodze.
Zakładając, że to ja będę kierowcą, a nie mój mąż, jedzie też Monika i Aia (prawda?), to są jeszcze 3 wolne miejsca.
Aia pisze:
będę naękać telefonami jak nie będę mogła znaleźc miejsca spotkania![]()
dellfin612 pisze:Aia pisze:
będę naękać telefonami jak nie będę mogła znaleźc miejsca spotkania![]()
Asiu, znajdziesz. Wsiadasz w 130 i wysiadasz 1 przystanek za GUS-em.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości