Groźny TŻ-et ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 01, 2003 19:18 Groźny TŻ-et ;)

Ide korytarzem, czuję, że cos smierdzi. Patrzę, kupa w kuwecie- sprzatam. Dalej smierdzi .

Nagle słyszę TZ - ta " O, ale niespodzianka, ale niespodzianka" Patrzę- kupa, na podłodze, pod krzesełkiem.
Rozmiarowo została przypasowana do Ryska. TŻ sprzata ( zazwyczaj sie brzydzi, nie rusza- zbierac wszelkie wydzieliny musze ja ;))
Mówię do TZ - ta " Ales wyrozumiały, nawet złego słowa na Ryska nie powiedziałes ;) "
NA to mój TŻ-et : "To Borysio jest wyrozumiały- kuweta brudna - mógł nam narobic do łóżka, a zrobił na podłogę! Widzisz, jaki wyrozumiały! "

:lol:

Juz nigdy nie uwierzę, że SZelas (TZ) nie kocha kotów. A zapiera sie chłopina zadnimi łapami, że on je "tylko" bardzo lubi ;)

Ela

 
Posty: 1883
Od: Pt cze 14, 2002 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 01, 2003 19:24

Brawo dla Szelasa! :lol:

Moj TZ jak Czarna sie zalatwila na jego ciuchy, bo zamknal sie w lazience razem z kuweta bardzo ja przepraszal, ze sie na pewno meczyla :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87923
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro paź 01, 2003 19:28

:lol: :lol: :lol:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro paź 01, 2003 19:45

Kochani :D
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 01, 2003 19:47

:lol: :ok:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 01, 2003 19:48

Fajnie sie to czyta :D

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Śro paź 01, 2003 21:00

:lol: :lol:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro paź 01, 2003 21:06

Proszę więcej takich historyjek :lol: ... pokażę je TŻowi, może się czegoś nauczy :roll:
Obrazek

Niki

 
Posty: 191
Od: Czw sie 28, 2003 18:10
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro paź 01, 2003 23:43

Mój TZ jest bardzo groźny. Szczególnie wtedy, gdy mówi do Saszy "Moje kotusie malutkie, łapeczki słodkie kochane moje. Choć synusiu, noseczku mój mały" :lol:

Falka

 
Posty: 32813
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Czw paź 02, 2003 6:00

:D :wink: Głaski dla TŻ

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Czw paź 02, 2003 6:30

Wczora Tomuś przytuł do brodatej twarzy Juniorka i pyta się :"... jest do mnie podobny.." :ryk:

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 02, 2003 10:55

Moj Tz tez twierdzi ze niecierpi kotow.

Kiedys obudzil mnie odglos otwieranej puszki. Zdziwilam sie, bo to ja zawsze karmie koty, a futrzaki jeszcze nie nauczyly sie otwierac puszek ;)
Ide do kuchni, TZ rozdziela papu, na podlodze klebi sie gromada kotow.
Pytam sie, co robi - no przeciez koty glodne sa, wiec musial je nakarmic :)

Nie wspominajac o probach calowania kotow w nosy, mizianiu jak nikt nie patrzy, smianiu sie z gluptakow...

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Czw paź 02, 2003 13:57

TZci się nawracają ? :twisted: :D
ObrazekObrazekObrazek

Agness

 
Posty: 1041
Od: Czw lip 17, 2003 13:55
Lokalizacja: Zielona Góra




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot] i 38 gości