Nasze białaczkowce - białaczka zakaźna to nie wyrok

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 09, 2008 13:20

galla dzieki za podpowiedzi, jak zawsze zresztą :D

właśnie wróciłam od weta- Placzuś wczoraj tylko raz zrobił siku, pobraliśmy mu krew, jutro będzie biochemia, dostał kroplówe. Mam nadzieje, ze z nerkami jest ok. wszystko.

Ale zrobiliśmy morfologię od razu i troche sie zmartwiłam :? ostatnia była 1,5 tygodnia temu i są takie róźnice:

WBC: było 40,8 tys jest 77,5 tys :(
RBC: było 5,13 mln jest 5,51 mln

co ja mam o tym myśleć...? 5 tygodni temu zaczynaliśmy od poziomu 45 ty bialych krwinek, potem było 60, a ostatnio 40,8, a teraz... :?

kotek dostaje teraz beta-glukan, vita-peta, oczka jescze gentamycyną zakrapiamy. Je gotowane mięsko z ryem i marchewką i suchego rc, hillsa i leonardo.

Czy mogę coś jeszce mu podawać? a moze coś zmienić? co mysleć o tych wynikach?

dodam, ze wyszło, ze ma glistnice ( w skali od 1 do 3 na 3), od tygodnia odrobaczam go homeopatycznie i coś sie dziać zaczyna (widać różnice w qpalach)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon cze 09, 2008 13:48

A normalnie był odrobaczany? Czy tylko homeopatią?

Te wyniki mogą swiadczyć o jakimś np. stanie zapalnym. Ale ja się nie znam na tym dokłądnie, pewnie w połączneiu z innymi wynikami można powiedzieć więcej - ale to musiałby ktośdowświadczony zerknąć.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 09, 2008 13:57

galla był w szpitalu 2 krotnie odrobaczany tradycyjnie, ale po tym w qpalu nadal qyszła tak silna glistnica. Dlatego postanowiłam spróbować jescze homeopatią



galla a myslisz, ze powinnam coś zmienic z jedzeniem, albo coś jescze mu podawać?? nie wiem, jakieś żelazo, czy coś innego...
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon cze 09, 2008 14:01

Jeśli chodzi o żelazo, to powinien się wet wypowiedzieć, ja nie podejmuję sie doradzić w tym przypadku :(
Natomiast trzeba by poszukać przyczyny tych wysokich leukocytów.
A jaki jest rozmaz?
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 09, 2008 14:04

szukam czegoś o co moglabym weta jeszce pytać.... :?

galla powiem szczerez, ze nie wiem jaki rozmaz, to ma byc jutro razem z biochemią opisane, dziś tylko na szybko wyniki z komputera
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon cze 09, 2008 14:05

a jedzonko? czy karmisz jakoś inaczej białaczkowce? czy powinnam mu cos moze zmienic z dietką?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon cze 09, 2008 14:11

Białaczkowca karmię zupełnie normalnie.
W zasadzie to nawet ograniczam mu jedzenie nieco, bo mu dupsko urosło za duże :wink:

Weta zapytaj, co on myśli o tym nadmiarze leukocytów. Tu trzeba by poszukać.
Rozmaz to informacja, jaki jest procentowy udział poszczególnych białych krwinek w ogólnej liczbie leukocytów. Może wskazywać na stan zapalny, zarobaczenie, jakieś inne rzeczy. Pewnie będzie w wynikach krwi.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 09, 2008 14:18

galla no pewnie, ze jest...coś mi sie pokręciło z obrazem krwinek po mikroskopem :oops:

i cały czas wygląda to tak, ze jest o wiele za dużo granulocytów, przepiszę:

%LYM: 4,0 L % #LYM: 3,0 tys
%MON 5,9 % # MOn 4,5 H tys
%GRA 90,1 H% #GRA 70,0 H tys


wetka dizś nic nie mówiła , powiedziała, ze zobaczymy co jutro wyjdzie z biochemia
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon cze 09, 2008 14:31

Wikipedia podaje, że:
Wysoki poziom granulocytów świadczy zwykle o infekcji bakteryjnej, zwłaszcza jeśli towarzyszy mu podwyższona liczba białych krwinek pałeczkowatych (powyżej 5%).

Tutaj też podają informacje o roli granulocytów we krwi.

Czy infekcje bakteryjne były wyeliminowane? Czy może infekcja oczek daje takie wyniki?
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 09, 2008 14:41

nie mam pojęcia...oprócz oczek nie powinien juz nic mieć innego :? oczka są coraz lepsze, schodzi wszystko powoli...

ale moze rzeczywiscie, moze to oczy dają taki wynik? mam też wyniki Gustawa z czwartku (ten ślepaczek) i w ciagu 5 tygodni białe krwinki spadly wylko o 3 tys (teraz ma 42 tys) i bardzo podobne proporcje do wyników Płaczka (nawet ma 91,2 H% granulocytów)...a on jest zdrowy, przebadany wdłuż i wszerz i oprócz wirusa corona reszta jest ok... :?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto cze 10, 2008 14:38

nerki i watroba na szzcęście ok :D to nam narobił starcha, a miał gorszy dzień poprostu...a ja panikara :oops:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto cze 10, 2008 14:41

:ok:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 10, 2008 15:24

juz ja z nim pogadam jak wróce do domu...i popędze gotować kuraka :wink:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto cze 10, 2008 21:29

Witajcie, mam pytanie odnośnie podawania interferonu ludzkiego. Jak Wasi weci zalecają: odstawienie jedzenia na 2h przed i 2h po, czy jakoś inaczej?

Maczo (Orzeszek tymczasowy) jest po jednym teście pozytywnym i w środku trzeciej serii intronu. Wątrobę osłaniamy heparegenem. Kot ma szereg dolrgliwości, które składana były (i nadal są, bo mamy nadzieję, że test zawiódł) na b. złe warunki w schronisku w Orzechowicach. Stan zapalny w pyszczku i w uszach, ropiejące oczka, wychudzenie i brak apetytu, kiepska sierść.

Wikulec

 
Posty: 440
Od: Śro sie 16, 2006 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 10, 2008 22:05

Nigdy żaden z moich wetów nie zalecał żadnego specjalnego "systemu" podawania intronu ludzkiego w odniesieniu do jedzenia, trzeba było jedynie trzymać się schematu podawania (7 dni podawania/7 dni przerwy/itp.).

Intron zawsze podawałam (i podaję) przed wieczornym karmieniem.
Kot mojej mamy dostawał intron rozrabiany w kocim mleczku - nie było przeciwwskazań, specjalnie o to pytałyśmy.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości