Mefistofeles - niestety SUK :(

» Pon wrz 29, 2003 0:15

ojoj....trzymam kciuki za szybki powrot do zdrowia

» Pon wrz 29, 2003 5:39

Nie wiem czy jestem przewrażliwiona czy może Mefisiek naprawde zrobił się apatyczny... Może to działanie antybiotyków... Dzisiaj rano, zanim wstałam chodził i miauczał

Dzisiaj dajemy mocz do analizy...

» Pon wrz 29, 2003 6:39

Trzymam kciuki za zapalenie.
Katy, mam nadzieje, ze to nie bedzie nic powaznego (a wlasciwie przewleklego).
I za jak najszybszy powrot do zdrowia tez.

» Pon wrz 29, 2003 6:40

Nie wiem, jak jest u kocurkow, ale Okruszka miała kiedyś zapalenie cewki moczowej. Też tak sikała co chwilę po odrobinie. Wet sprawdził pęcherz i okazało soę, że pusty. Ona cały czas odczuwała parcie na mocz niezależnie czy coś w pęcherzu było. Po tym wet poznał, że to cewka. Moczu nawet nie badaliśmy, bo u niej złapać nie szło, panikara, zwiewała jak tylko zbliżałam się do kuwetki. No ale nie wyglądało, aby miała krew w moczu.
Trzymamy :ok:

» Pon wrz 29, 2003 6:40

Kasiu, trzymam za zapalenie :ok:

. Biedny Mefis

» Pon wrz 29, 2003 7:03 Do Katy :

Życzę Ci, żeby to nie było nic poważnego.
Mój Felis tak sie zatykał juz kilka razy, na szczęście zawsze zauważyłam. On ma SUK , ale jest na ścisłej weterynaryjnej diecie i na szczęście nawrotów nie ma. Trzymaj sie.