W-wa Ochota. Kociaki wyłapane! Jedna kotka ciachnięta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 03, 2008 19:43

proszę o reakcję, kociaki są w opłakanym stanie!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto cze 03, 2008 20:38

potrzebni są ludzie, którzy mogliby mi pomóc wyłapać kotki (ja jestem hmm.. DUżA :roll: i w co najmniej jedno miejsce już sie nie wcisne), potrzebne beda pewnie klatki lapki, bo kicie nie chca podejsc.. zupelnie nie wiem jak to zorganizowac, pomocy!:(
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto cze 03, 2008 20:40

Satoru, złapać kociaki to nie jest duży problem, tylko... co dalej? co z nimi zrobić?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto cze 03, 2008 20:42

na pewno od razu do lecznicy, jak już pisałam, widziałam dzisiaj dwójkę z fatalnymi oczkami, wyglądały, jakby były niewidome, jeden nawet tak się zachowywał. Duze kotki do kastracji..

ah, i duze mozna z powrotem na podworko. widac ze sa intensywnie dokarmiane i dosc zadbane, jak na piwniczaki
Ostatnio edytowano Wto cze 03, 2008 20:44 przez Satoru, łącznie edytowano 1 raz
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto cze 03, 2008 20:43

Satoru pisze:na pewno od razu do lecznicy, jak już pisałam, widziałam dzisiaj dwójkę z fatalnymi oczkami, wyglądały, jakby były niewidome, jeden nawet tak się zachowywał. Duze kotki do kastracji..


A po lecznicy? Nie mozna liczyć na to, że kociaki zostaną w szpitaliku, a raczej - na pewno nie. Jeżeli nie będzie DT, to... :roll:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto cze 03, 2008 20:45

nie wiem. dlatego potrzebuję pomocy. wiem jak ciezko o dt:/
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto cze 03, 2008 23:11

podnoszę..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro cze 04, 2008 6:53

Mogę łapać, więcej nie mogę :(

Już mam w pokoju rozstawioną klatkę na... 10 kociaków z GUSu, które wyłapujemy od jutra :roll:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 04, 2008 9:25

moznaby w sumie wyleczyc i wypuscic tam... pan radnej i kolezance bardzo lezy na sercu dobro kotow, radna chce wybetonowac piwnice, aby mogly tam kotki urzedowac
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro cze 04, 2008 9:31

Ja też mogę tylko pomóc w łapaniu, nic więcej nie mogę :(
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 04, 2008 9:34

musze smigac do roboty.

w takim razie mozna je sprobowac lapac, chocby te małe szkraby. jeden z nich na pewno nie przezyje najblizszego tygodnia:(((
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro cze 04, 2008 13:25

kto może łapać w czwartek po południu? albo cały piatek, niezaleznie od pory? (zabija mnie w pracy za te polaczenia..)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro cze 04, 2008 13:38

Jana pisze:Obrazek


[']

:cry: :cry: :cry:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 04, 2008 13:48

juz go płucka nie bolą, już jest u Bozi....

[*]

a ja tu musze stac i z lejacymi sie lzami obslugiwac chmary idiotow ..


radna zdobyla pieniazki na leczenie kotow. do odbioru we wtorek, na razie zaloze z nia ze swoich. bedzie za co ratowac maluchy chociaz malo nadziei juz mam
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro cze 04, 2008 13:52

:cry:
[']
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 64 gości