kasia79 pisze:no kociaki najlepiej by było oddać parami ale niestety jak narazie to wogule nie ma chętnych
pozatym te 4 które dołączyły do kotki puzniej juz nie bardzo chcą siedzieć w klatce i piszczę żeby je wypuszczać ,no zresztą mama tez już tylko czeka na okazje by sie z tamtąt wymknąc i gdy otwieram klatkie odrazu wychodzi i biegnoie na łużko
No, w to, że nie ma lub nie byłoby chętnych, gdybyś je zaczęła intensywnie ogłaszać (poza Miau) to ja nie wierzę.
Istotnym problemem będzie wybranie tych właściwych domów.
Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo trzeba ciągle uważać, żeby młode kotki nie zrobiły sobie krzywdy. To dość długo trwa zanim nabiorą kociego rozumu.