Boluś,(FelV+)....dojechał do szczęśliwej przystani :) :) :)

[ruru]

Nie szkodzi, że nie ma ząbków, mój też nie ma, a suche wcina, dziąsełka robią się twarde i zastępują ząbki, można też suchą karmę polewać ciepłą wodą, bardzo wtedy jest lubiana..
Biedny Boluś, ile się kociak nacierpiał

[#klara]

wyglada na to że naprawdę wiele przeszedł....

dzisiaj mnie zaskoczył , mocno płakał więc go zaczęłam głaskać , powyginał się na wszystkie strony , zaciskał i rozkładał przednie łapki, wyciągał szuję żeby go pod brodą posmyrać etc. a potem... polizał mnie po ręce jak pies

[joshua_ada]

Ale wycierpiał bidulek.
Teraz już w dobrych rękach. Jeszcze tylko domek stały.

[Mereth]

Hopsaj w górę Bolku
Taki śliczny krówek musi mieć kochający domek

[tufcio]

Podnosimy kocurka

[milenap]

#klara trzymam kciuki za Bolusia

jak wiesz ja mam pod opieką bialaczkowego Płaczusia, z tego co zdążyłam sie przez ten miesiac nauczyć:

1. Białaczka zwieksza podatność na różne infekcje, bardzo często mogą być pasożyty, u Płaczka po 2 odrobaczania wyszla glistnica jeszcze- zrób badanie qpala, u mnie kosztuje 22 zł
2. Jkaie kocio ma wyniki krwi? im wczesniej interferon tym lepiej, większe szanse (Płaczus miał koci, ale niektórzy weci dają też ludzki-tańszy i też z dobrym skutkiem)
3. Do jedzenia-dobre suche : rc (np sensitivity), hills (np sensitivity stomach z jajkiem i ryżem-małe chrupeczki) i gotowany kurczak, ewentualnie rybka, z ryzem i marchewką (zmiksowane), na tym Płazcuś wyszedł z koszmarnych biegunek
4. Scanomune lub beta glukan (ludzki odpowiednik, tańszy, tylko dajemy proporcjonalnie mniej)-na poprawe odporności

to tyle tak na szybko...

a test powtarza sie chyba po 60 dniach (tak przynajmniej się robi po 2 seriach intronu)...ale skoro wyszedł pozytywny, to na Twoim miejscu zaczełabym kuravję interferonem...

jakby co, pisz pw, jestem w miare na bieżąco z tym tematem-Płaczka mam w domu od wczoraj

i kciuki wielkie za Bolusia

[#klara]

test powtarza sie chyba po 60 dniach (tak przynajmniej się robi po 2 seriach intronu)...ale skoro wyszedł pozytywny, to na Twoim miejscu zaczełabym kuravję interferon

zastanawia mnie dlaczego lekarz nie zaproponował żadnej kuracji pod kątem bialaczki, zalecał jedynie obserwować , za dwa tygodnie Boluś będzie miał kontrolę wtedy go wypytam, podobnie jak i o wyniki z krwi , póki co są w komputerze ...

alez on dziś gadatliwy

cieszy mnie że Płaczuś ma się lepiej

[milenap]

#klara...2 tygodnie to długo...ja na Twoim miejscu nie czekałabym tyle, zadzwoń do weta i spytaj o ten interferon... a jak nie on, to moze warto popytać na forum o weta, który ma doświadczenie w tej materii..

im później sie zacznie leczyc, tym mniejsze szanse, jak z każdą choroba

[#klara]

a nie powinien odpocząc troszkę od lekarstw , do tej pory antybiotyk łykał i stronghold dostał (a tak swoją trogą czy stronghold to lek o przedłużonym działaniu ?)

kupkę postaram się jakoś zbadać tylko z nią napraewdę problem jest raz jest drobno granulowana raz pienista i wodnista a dziś ledwie wydusił odrobinkę , czy to przypadek że biegunkę mam i ja?

kompletnie się nie znam na leczeniu kotów

myślicie że znajdzie się domek dla niego ?, został tylko miesiąc ....

[joshua_ada]

Kurcze, ta kupa to może efekt odrobaczania? Ja nie miałam takich 'rewelacji' ale może ktoś doświadczony coś napisze?

#klara, jest tu wątek kiciów białaczkowych
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=44530
i dużo przydatnych informacji. Tez jestem zdziwiona, że weterynarz nic nie zaproponował.

Podnoszę do góry. Został miesiąc na znalezienie domku!
Trzymaj się Boluś!

[joshua_ada]

DOMEK STAŁY SZUKANY!
Albo DT od 4 lipca.

[joshua_ada]

Podnoszę jeszcze raz.
Bolek dużo przecierpiał. Potrzebny jest dom stały, albo chociaż tymczasowy. [Pomorze Zachodnie]

Bolek:
- kocurek (wg weta od ok. 4 do 7 lat);
- wykastrowany (niedawno);
- świerzbowiec w trakcie leczenia;
- być może głuchota (prawdopodobnie konsekwencje świerzbowca);
- brak części uzębienia (prawdopodobnie brutalny "czynnik ludzki");
- BIAŁACZKA (dwa testy w odstępie 2 tygodni);
- aktualnie pienista biegunka

To tak w skrócie - żeby pomóc #klarze, z tymi wszystkimi problemami Bolusia...

[milenap]

#klaro a czy nie możesz zacząc chociażby leczenia interferonem? pozormawiać o tym z wetem...?

Ta biegunka to nic dobrego-Płaczus tak miał, wetka mówila, ze to przez białaczke właśnie i my ratowaliśmy go miesiąć czasu!!! dostawal codziennie kilka zastrzyków! sam antybiotyk i strong hold nie pomoze!

naparawde trzeba zacżć interferon, sacomune, przyjrzec się wynikom!

kocio jeśli bedzie nadal miał biegunke, to zacznie chudnać i w końcu nie bedzie miał siły, zeby walczyc!

jeśli problelem są finanse, to napisz o tym otwarcie, zawsze można pomóc coś zebrać na jego leczenie, tylko trzeba wiedzieć

do 4.07. on moze byc spokojnie po 2 seriach nterferonu!

[Anna Rylska]

milenap ma racje

trzeba działac szybko, interferon jest podstawą
on może jeszcze wyzdrowiec ale trzeba kociusiow dac szanse
te leki, to troszke za mało

[milenap]

no dokładnie! 3klaro, odezwij się, poproś weta o wyniki krwi

pytałaś go o interefron? bo czekanie przy białaczce nic nie da!