Ja w ogóle nie mam doświadczenia w adopcjach, ale z tego co czytam i obserwuję, to rzeczywiście najwięcej jest odzewu po ogłoszeniach na allegro, alegratce, miau, adopcje.org
Gosiar na wszystkich umieściła Rudaska. Koty są też ogłaszane na
www.gumtree.pl,
www.animalia.pl W dzisiejszych czasach internet to potęga. Można też wywiesić ogłoszenie w lecznicach. Moja znajoma tak "znalazła" swojego kociego przyjaciela.
Ewar, mój kot też nie przepada za głaskaniem po brzuszku, na początku łapał za takie przewinienie ząbkami za rękę, teraz buksuje nogami – ma tyle innych cudownych miejsc do głaskania, że brzuszek pozostawiamy w spokoju .
Z ilości wyświetleń wynika, że do Edzia na forum dużo ludzi zagląda, tylko jeszcze nie zajrzał tu domek

Teraz największe branie mają maluszki. A przecież Rudasek jest taki śliczny. Choć czasem mam wrażenie, że domki szybciej się znajdują dla takich kotów, których historie łapią za serce, bo są kalekie, zabiedzone, okrutnie potraktowane przez człowieka.
Ale ale, więcej optymizmu, Edzio na pewno znajdzie dobry dom

prawda?
