» Nie maja 25, 2008 19:45
Jestem dzisiaj trochę smutna. Nie wygrałam meczu z Czapką. Ona jes szypsza, bo ona umi szypko biegać. Lucek dziś gdzieś poszedł. Dzie on był??? Czapka mówi, że my nigdy nie znajdziemy domu, już nigdy nas nikt nie pokocha, bo takie jest rzycie. Czemu Czapka tak mówi? Ja nie wiem. Bojem sie troche, ale nie za bardzo. Czapka mówi, że my jusz na zafsze będziemy mieszkały w pralni, a nawet w pralce tesz.
Co będziemy robiły w pralce?
Nie wiem.
Ja mało jeszcze wiem. Jestem bardzo mała pszeciesz.
Lu