odnalazłam kociarzy!!!!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 24, 2003 12:22

Nelly, dla mojej suki wystawy były nie do zniesienia. Śliniła się, narżnęła na środku ringu, z za trzecim razem po prostu uciekła z ringu zostawiając mnie ze smyczą i obrożą. Już nigdy jej tego nie zrobię.

offka

 
Posty: 46
Od: Wto wrz 23, 2003 14:55
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro wrz 24, 2003 12:25

Troche spozniona, ale witam Cie serdecznie :lol: :lol: :lol:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro wrz 24, 2003 12:36

Anja, gdyby dołączyć moja Kajkę, miałabyś kwartet. Taka sama. To mój najwierniejszy cat. Kiedy w domu choroba - nie ruszy sie od człowieka na krok. Strzeże mojej córki jak oka w głowie. Intruzowi może skoczyć do oczu. Respektuje jej warunki nawet duży pies.

offka

 
Posty: 46
Od: Wto wrz 23, 2003 14:55
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro wrz 24, 2003 12:41

Poczekaj az przedrzesz przez watki na Forum offko :roll: .
O swoim Trio wypisuje niezwykle historie :wink: (oczywiscie prawdziwe), ktore wyraznie wskazuja na zasadniczne roznice miedzy czarnymi kotami :lol: . Ze u nas sa akurat wszystki czarne zdecydowal przypadek, szczesliwy jak sadze :wink: .
Usciski dla Twojego zwierzynca :lol: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro wrz 24, 2003 12:43

Nelly pisze:
Nie. Pies dostaje rodowód. W każdym razie na papierku mojego pisze "rodowód" :)
Niektórzy nazywaja to może metryką (? ) ale to tylko nazwa.
Żeby maiły szczenięta z rodowodami, pies musi być wystawiany i ile pamiętam co najmniej dwa razy (albo trzy?) i otrzymać odpowiednie oceny. Pies wyższe niż suka. Musi być lepszy "w rasie" aby móc mieć rasowe potomstwo. Chyba geny ojca są silniejsze, czy coś takiego.

Kinus, pierwszy raz słyszę o takiej komisji 8O może jest, nie wiem. Ja nie słyszałam.

offko, ja nie wystawiałam psa. Po prostu, ze mna coś jest nie tak jeśli chodzi o wystawianie. Kotów też zresztą.
Nawet chciałabym, żeby był wystawiany (bo mógłby być reproduktorem, jest bardzo w typie, ma bardzo dobre pochodzenie itd ) ale jakoś, no nie wiem. Gdyby ktoś to za mnie zrobił to może nawet chętnie :D (jeśli chodzi o psa).

szczenię otrzymuje metrykę. później, na jej podstawie nabywca wyrabia mu rodowód. żeby uzyskac prawa hodowlane pies musi mić 3x doskonałą, suka 3x bardzo dobrą.
niektóre rasy muszą przejść testy psychiczne i badania na dysplazję.
i jest cos takiego jak inny związek hodowców psów w Polsce niż PZK, niestety nie pamiętam jak sie nazywa.

a jak ktoś kupuje świadomie z hodowli kota bez rodowodu, to sam jest sobie winien, że w razie problemów nie ma gdzie iść.


jak już zostało powiedziane, w legalnej hodowli wydaje się rodowody wszystkim kociakom, ew. można nanieść uwagi typu: nie rokuje nadziei hodowlanych, do kasdtracji itp.
tak więc kocię bez rodowodu nie jest ani trochę "legal", aczkolwiek jest zapewne tak samo kochane.
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro wrz 24, 2003 12:49

Olivia pisze:jak już zostało powiedziane, w legalnej hodowli wydaje się rodowody wszystkim kociakom, ew. można nanieść uwagi typu: nie rokuje nadziei hodowlanych, do kasdtracji itp.


To" nie rokuje nadziei hodowlanych" - okazalo sie, ze nic nie daje. Zostalam pouczona w zwiazku, ze to tak, jakby wpisu nie bylo. Do takiego tekstu powinien byc dopisek - dlaczego. Tzn - jaka wada spowodowala, ze nie rokuje nadziei. Inaczej jest to odbierane jako nie wazne. To tak na przyszlosc uwaga :) bo wszyscy sie uczymy :)
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 24, 2003 12:51

Mam nadzieje, ze i kotka i psinka niedlugo wyzdrowieja !

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Śro wrz 24, 2003 12:53

Witaj, Offko. Zostań z nami, skoro pomieszanych na kocim punkcie masz za normalnych, tu sami tacy. :lol: :wink:
Czat u nas działa przeważnie jak ktoś ma do pogadania tą metodą, tak to raczej plecie się w wątkach.
Nie zrażaj się, jak ktoś Cię bierze "pod włos", czasem warto zastanowić się chwilę - albo ma rację, albo można mu/jej wytłumaczyć, dlaczego nie ma. Aby spokojnie - nikt tu do nikogo osobistej niechęci nie żywi, czasem tylko tak ostrzej nieco wyjdzie. I tylko dlatego, że wszyscy tu przejmują się jak licho kocim losem.
Na króliczki i inne OT (czyli tematy nie kocie) jest poboczne forum, jak ktoś jest zalogowany, to je widzi. Są tu tacy, co oprócz kociastych mają rozmaitą inną zwierzynę - psiaki, króliczki, fretki, papugi, co tylko. Jak ktoś się zachowuje w cywilizowany sposób, to naprawdę o wszystkim można :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 24, 2003 12:53

ale uwagę hodowca może nanieść, chociażby z powodu takiego, że mu się akurat ten kociak nie podoba, i nie chciałby go widzieć w dalszej hodowli. zazwyczaj ma to też swoje odbiecie w cenie kociaka.

na Zachodzie taka uwaga jest obligująca, ale do nich nam jeszcze dużo brakuje...
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro wrz 24, 2003 13:01

Wtedy podobno trzeba napisac - do kastracji.
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 24, 2003 15:38

Olivia pisze:
Nelly pisze:
Nie. Pies dostaje rodowód. W każdym razie na papierku mojego pisze "rodowód" :)
Niektórzy nazywaja to może metryką (? ) ale to tylko nazwa.
Żeby maiły szczenięta z rodowodami, pies musi być wystawiany i ile pamiętam co najmniej dwa razy (albo trzy?) i otrzymać odpowiednie oceny. Pies wyższe niż suka. Musi być lepszy "w rasie" aby móc mieć rasowe potomstwo. Chyba geny ojca są silniejsze, czy coś takiego.

).

szczenię otrzymuje metrykę. później, na jej podstawie nabywca wyrabia mu rodowód. żeby uzyskac prawa hodowlane pies musi mić 3x doskonałą, suka 3x bardzo dobrą.
niektóre rasy muszą przejść testy psychiczne i badania na dysplazję.
i jest cos takiego jak inny związek hodowców psów w Polsce niż PZK, niestety nie pamiętam jak sie nazywa.
.


To dlaczego na rodowodzie pisze rodowód, że tak spytam.
Dlaczego jest dopisek : "niniejszy wyciąg zgodny z zapisem w Polskiej Księdze Rodowodowej Psów Rasowych.
Dlaczego na nim jest miejsce na wynik przeświellenia na dysplazję, osiągnięcia na wystawach itd ?
Dlaczego pisze " Nr Rodowodu PKR.I-27987 ? (PKR- Polska Księga Rodowodowa).

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 24, 2003 15:40

Moze u Ciebie nabywca to hodowca ? Jednak ja sie zupelnie nie znam na rodowodowych psach.
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 24, 2003 15:53

OK już wszystko wiem. Sięgnęłam do ksiażki. Faktycznie pies otrzymuje metrykę, która jest ważna przez rok od momentu jej wystawienia. W tym czasie należy złożyć ją w odpowiednim oddziale związku w celu otrzymania rodowodu.
Kupowałam po prostu psa z rodowodem :D i ten rodowód już dostałam do ręki. Małych nie miał :D nie wiedziałam do dziś, że najpierw miał metrykę, bo nie wczytywałam się w te informacje jako, że nie bardzo mnie to interesowało. Zwracam honor :D
Ostatnio edytowano Śro wrz 24, 2003 16:16 przez Nelly, łącznie edytowano 1 raz

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 24, 2003 16:04

Offka troche późno :oops: ale witam serdecznie! Prawda jak tu miło i nie trzeba sie wstydzić, że ma się bzika na punkcie kotów, bo przecież to nie jest bzik :roll: :D

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Śro wrz 24, 2003 17:45

A propos krwi w kupie. Nie wiem czy ktos o tym pisal, wiec napisze, bo boje sie, ze zapomne. To moze byc objaw alergii na jedzenie.
Co on je? Niektore koty tak reaguja tez na Whiskasa i Kitekata.

A teraz wracam czytac co dalej...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87928
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek i 54 gości