Kluska-druga juz rujka :(

[zojka]

kiedyś Candy tak intensywnie wymiziała Oliwkę, że ona chyba myslała, że to już TO i na następny dzień było po rujce.
nie wiem, czy od niej było czuć kocurkiem, czy co,

Matko,mam nadzieję,że nie było czuć

U weta można coś dostać na uspokojenie rui.Jak potrzebna bedzie nazwa-dopytam się.

Fajnie by bylo z ta nazwa specyfiku na uspokojenie rujki. Dzieki.

[moni_citroni]

Pupsi stala sie kobieta gdy miala 6 miesiecy
Rujki miala ok 4 dniowe, co 2 tygodnie. Nie darla strasznie ryjka, ale wypinala pupsko i patrzyla mi milosnie w oczy. Glaskanie tylko nasilalo objawy "glodu milosci"
Potem nagle rujki sie skonczyly i zaczelam sie zastanawiac, czy kota nie ma problemow hormonalnych.
Gdy przyszly do nas maluchy, Pupsi od razu dostala rujki ale tylko 1 raz
Od tamtego czasu mamy spokoj, chyba przechodzi rujki bezobjawowe albo wcale ich nie ma...
W przyszlym miesiacu, jek kasa dopisze, chcemy ja wykastrowac.

[evanka]

W przyszlym miesiacu chcemy ja wykastrowac

Skoro nie sprawia wam problemów, to może się nie spieszyć? Ona jeszcze młodziutka. Szkoda dziewuszki

[Olivia]

kotki są bardzo wrażliwe na ilość światła dziennego i słońca w ogóle.
zauważyłam, że letnie rujki są dłuższe i częstsza, a jesienne rzadsze i krótsze. no i mniej "objawowe" jakby
oczywiście mówię o normalnej sytuacji a nie stanach chorobowych.

jesień się zaczyna, więc może panny niekastrowane dadzą nam odpocząć

[rozalia]

jesień się zaczyna, więc może panny niekastrowane dadzą nam odpocząć

taaaaaak..... u nas właśnie się zaczyna.....

[Padme]

Mara jak w listopadzie zaczęła, to w lutym skończyła. Wychodząc na nocną premierę "Dwóch Wież" zostawiłam ją z wypiętym tyłeczkiem i rzuciłam przez ramię: "Kota! Jeszcze jedna ruja i idziesz pod skalpel!"

Była to ostatnia rujka... Sterylizowałam ją "na zimno".

[zojka]

Mara jak w listopadzie zaczęła, to w lutym skończyła. Wychodząc na nocną premierę "Dwóch Wież" zostawiłam ją z wypiętym tyłeczkiem i rzuciłam przez ramię: "Kota! Jeszcze jedna ruja i idziesz pod skalpel!"

Była to ostatnia rujka... Sterylizowałam ją "na zimno".

To chyba musze swoja postraszyc
wczoraj sie wlasnie smialysmy z nasza nadworna p. wet, ze ona tak straszyla cale zycie swojego psa

[moni_citroni]

Bengalo, Pupsi pod koniec pazdziernika skonczy rok, wiec nastolatka juz nie jest
A kastracja byc musi, bo sie boje ze chlopcy mi za szybko dojrzeja i zostane babcia

[zojka]

a Kluska znowu chyba ma rujke (dwa tygodnie temu miala pierwsza), zawodzi od wczoraj jak syrena okretowa-zegnajcie przespane chocby w polowie noce

[Olivia]

obawiam się, że będziesz musiała to polubić

[zojka]

obawiam się, że będziesz musiała to polubić

ja to jeszcze ja ale czym moi biedni sasiedzi sobie zasluzyli?

[Kiara]

A Klusia do hodowli czy bedziecie sterylizowac? Mialam ostatnio kontakt z tonkijskim kocurkiem - gadula ze Paczus wysiada - to kotki rujkujacej sobie nie wyobrazam Wspolczuje

[Olivia]

obawiam się, że będziesz musiała to polubić

ja to jeszcze ja ale czym moi biedni sasiedzi sobie zasluzyli?

wiem wiem. Olinke było słychać na 4-tym-ostatnim piętrze, a mieszkamy na parterze.
sasiedzi myśleli, że katujemy dziecko

[zojka]

A Klusia do hodowli czy bedziecie sterylizowac? Mialam ostatnio kontakt z tonkijskim kocurkiem - gadula ze Paczus wysiada - to kotki rujkujacej sobie nie wyobrazam Wspolczuje

Bedzie sterylizowana-czekamy jeszcze ok. miesiaca (przemyslana decyzja wetki).
Tonki sa niezmiernie gadatliwe, to fakt a teraz to przemnozcie przez rujke , wzbudzilam Wasze wspolczucie?

[Olivia]

wzbudzilam Wasze wspolczucie?

moje nie
bo dlaczego inni mają miec lepiej?