Jestem Zorek...Pulpecik już pół roku z nami ;)

[Paulaaa]

witamy się i duzo zdrowka życzymy

[kothka]

Dzień dobry
Jak zdrówko dzisiaj?

[Avian]

Dzień dobry

Jak nereczki?
Kocia skórka jest najlepsza na takie przypadłości (żywa i grzejąca oczywiście)

Miłego dnia!

[MarciaMuuu]

(żywa i grzejąca oczywiście)

- to mnie rozbiło

brybry

[talaaa]

bry bry kochani wyścigowcy

daliście Duzej pospać? nereczki dalej bolą?

[Mereth]

Dzień doberek Wszystkim

Dzień dobry
Jak zdrówko dzisiaj?

Chyba bez zmian, najmniej przyjemnie jest rano, potem w ciągu dnia jakby to się rozchodziło po tzw kościach.
Nie umówiłam się do lekarza, zrobię to po wypłacie dopiero, teraz nie chcę nadwyrężać budżetu, który i tak nie zawrotny.
Chyba, ze uda mi się umówić na razie do zwykłego lekarza, ale wiedząc co kilka razy już słyszałam na temat bólu nerek u mnie, to naprawdę się odechciewa takich konsultacji, chyba wolę poczekać i umówić się do nefrologa.

Dzień dobry

Jak nereczki?
Kocia skórka jest najlepsza na takie przypadłości (żywa i grzejąca oczywiście)

Miłego dnia!

Żeby jeszcze któreś kocie chciało przyjść i pogrzać trochę Dużą w nereczki To nie, wolą się poganiać albo wyleżeć się w swoich ulubionych miejscach

Wzajemnie miłego dzionka, zazdraszczam tego weekendu od 12-tej.

bry bry kochani wyścigowcy

daliście Duzej pospać? nereczki dalej bolą?

Wyścigowaliśmy się rano i przed tym jak Duzi poszli kimać. Trochę mocniej pogryzłem Pulpiego, to mnie pogonił Duży, że nie mam tak robić Nie zna się na dobrej zabawie
Zorek

Kupiliśmy w piątek regał, prawie dwumetrowy, stoi sobie w drugim pokoju przy oknie. Wydawało mi się, że jest tak postawiony, że żadne kocie tam nie wskoczy. Wiem, głupia naiwna kobieta
Oglądam wczoraj telewizję i coś tam słyszę, lecę sprawdzić co to, a tam Zorek na szczycie sobie spaceruje. Wskoczył oczywiście z parapetu, ale zejść już było ciężej, tylko miau miau, pomóż Duża bo wysoko

[kalair]

Jak mogłaś zwątpić Mereth w kocią zwinność i przebiegłość! No prawie..
Za zdrówko!

[kothka]

Dzień doberek Wszystkim

Dzień dobry
Jak zdrówko dzisiaj?

Chyba bez zmian, najmniej przyjemnie jest rano, potem w ciągu dnia jakby to się rozchodziło po tzw kościach.
Nie umówiłam się do lekarza, zrobię to po wypłacie dopiero, teraz nie chcę nadwyrężać budżetu, który i tak nie zawrotny.
Chyba, ze uda mi się umówić na razie do zwykłego lekarza, ale wiedząc co kilka razy już słyszałam na temat bólu nerek u mnie, to naprawdę się odechciewa takich konsultacji, chyba wolę poczekać i umówić się do nefrologa.

Ech polska służba zdrowia, nie dość, że co miesiąc ciężkie pieniądze płaci się składki zdrowotnej, to jak naprawde potrzebujesz lekarza to musisz zapłacić osobno... A specjaliści się cenią
Póki co bierz sobie Urosept np, może Ci przejdzie, bo do wypłaty się zamęczysz...

[Mereth]

Dzień doberek Wszystkim

Dzień dobry
Jak zdrówko dzisiaj?

Chyba bez zmian, najmniej przyjemnie jest rano, potem w ciągu dnia jakby to się rozchodziło po tzw kościach.
Nie umówiłam się do lekarza, zrobię to po wypłacie dopiero, teraz nie chcę nadwyrężać budżetu, który i tak nie zawrotny.
Chyba, ze uda mi się umówić na razie do zwykłego lekarza, ale wiedząc co kilka razy już słyszałam na temat bólu nerek u mnie, to naprawdę się odechciewa takich konsultacji, chyba wolę poczekać i umówić się do nefrologa.

Ech polska służba zdrowia, nie dość, że co miesiąc ciężkie pieniądze płaci się składki zdrowotnej, to jak naprawde potrzebujesz lekarza to musisz zapłacić osobno... A specjaliści się cenią
Póki co bierz sobie Urosept np, może Ci przejdzie, bo do wypłaty się zamęczysz...

Właśnie wczoraj w drodze z pracy rozmawiałyśmy z koleżanką o tym ile kasy miesięcznie idzie na zus itp, a tak naprawdę i tak nic z tego nie mamy, bo do lekarza nie dość, że czasami ciężko się dostać, to albo niekompetentny albo na odczepnego często coś robi ( oczywiście nie wszyscy, ale ostatnio tylko takich spotykałam ).
Biorę Urosept właśnie, wczoraj kupiłam Fitolizynę ( wolę póki co, ziołowe ) choć i tak przeciwbólowe też jakieś biorę.
I chyba po prostu poczekam i potem się umówię prywatnie do nefrologa.

[kothka]

Dzień doberek Wszystkim

Dzień dobry
Jak zdrówko dzisiaj?

Chyba bez zmian, najmniej przyjemnie jest rano, potem w ciągu dnia jakby to się rozchodziło po tzw kościach.
Nie umówiłam się do lekarza, zrobię to po wypłacie dopiero, teraz nie chcę nadwyrężać budżetu, który i tak nie zawrotny.
Chyba, ze uda mi się umówić na razie do zwykłego lekarza, ale wiedząc co kilka razy już słyszałam na temat bólu nerek u mnie, to naprawdę się odechciewa takich konsultacji, chyba wolę poczekać i umówić się do nefrologa.

Ech polska służba zdrowia, nie dość, że co miesiąc ciężkie pieniądze płaci się składki zdrowotnej, to jak naprawde potrzebujesz lekarza to musisz zapłacić osobno... A specjaliści się cenią
Póki co bierz sobie Urosept np, może Ci przejdzie, bo do wypłaty się zamęczysz...

Właśnie wczoraj w drodze z pracy rozmawiałyśmy z koleżanką o tym ile kasy miesięcznie idzie na zus itp, a tak naprawdę i tak nic z tego nie mamy, bo do lekarza nie dość, że czasami ciężko się dostać, to albo niekompetentny albo na odczepnego często coś robi ( oczywiście nie wszyscy, ale ostatnio tylko takich spotykałam ).
Biorę Urosept właśnie, wczoraj kupiłam Fitolizynę ( wolę póki co, ziołowe ) choć i tak przeciwbólowe też jakieś biorę.
I chyba po prostu poczekam i potem się umówię prywatnie do nefrologa.

Fitolizyny nie jestem w stanie przełknąć
Masz rację, lepiej przeczekać i iść raz do jakiegoś kompetentnego lekarza (ale wczesniej musisz badanie moczu zrobić i do niego iść z tym wynikiem, bo inaczej na pierwszej wizycie da Ci skierowanie na badanie moczu tylko, a zaplacisz jak za normalną wizytę), i tak pewnie jeszcze da ci skierowanie na badanie krwi (standardowo mocznik, kreatynina, potas, magnez - możesz przez wizytą u nefrologa iść do swojego lekarza normalnego, żeby ci dał skierowanie na badanie krwi - profil nerkowy i badanie moczu - łaski nie robi, chociaż czasem treba się z nimi mocno pokłócić - bo jak dostaniesz od prywatnego skierowanie to jeszcze będziesz musiała za badania zapłacić). Niestety u specjalisty na jednej wizycie się nie kończy, bo on zazwyczaj jeszcze musi USG zrobić (u mnie okazało się, że USG robione kilka razy przez kogoś innego były wykonywane zupełnie niekompetentnie - ten sam sprzęt, ten sam organizm - a dwóch lekarzy widzi coś zupelnie innego

[Avian]

Ja też teraz biegam po lekarzach - został mi tylko Certus za kasę, bo za darmo są takie terminy, ze chyba liczą na to, ze większość oczekujących sie przekręci

Mereth, ten weekend w środę po 12 obowiązuje wszystkich ... powiedz sobie dzisiaj w południe, że zaczyna sie weekend, a od razu poczujesz sie lepiej

[Mereth]

Fitolizyny nie jestem w stanie przełknąć
Masz rację, lepiej przeczekać i iść raz do jakiegoś kompetentnego lekarza (ale wczesniej musisz badanie moczu zrobić i do niego iść z tym wynikiem, bo inaczej na pierwszej wizycie da Ci skierowanie na badanie moczu tylko, a zaplacisz jak za normalną wizytę), i tak pewnie jeszcze da ci skierowanie na badanie krwi (standardowo mocznik, kreatynina, potas, magnez - możesz przez wizytą u nefrologa iść do swojego lekarza normalnego, żeby ci dał skierowanie na badanie krwi - profil nerkowy i badanie moczu - łaski nie robi, chociaż czasem treba się z nimi mocno pokłócić - bo jak dostaniesz od prywatnego skierowanie to jeszcze będziesz musiała za badania zapłacić). Niestety u specjalisty na jednej wizycie się nie kończy, bo on zazwyczaj jeszcze musi USG zrobić (u mnie okazało się, że USG robione kilka razy przez kogoś innego były wykonywane zupełnie niekompetentnie - ten sam sprzęt, ten sam organizm - a dwóch lekarzy widzi coś zupelnie innego

Fitolizyny też nie znoszę, kiedyś była wersja do cukrzenia, teraz widzę, że nie ( no chyba, że dostałam taką ), sam zapach mnie odrzuca, ale nic, wczoraj się zawzięłam i wypiłam dwa razy
A badania sobie faktycznie zrobię, żeby mieć już podkładkę z wynikami

Ja też teraz biegam po lekarzach - został mi tylko Certus za kasę, bo za darmo są takie terminy, ze chyba liczą na to, ze większość oczekujących sie przekręci

Chciałoby się rzec, polska rzeczywistość

Mereth, ten weekend w środę po 12 obowiązuje wszystkich ... powiedz sobie dzisiaj w południe, że zaczyna sie weekend, a od razu poczujesz sie lepiej

Spróbuję, choć czy to coś da

Gagatku, zapomniałam Ci podziękować za troskę, chrupeczek Rychowi nie podbieraj dla mnie, żeby na Ciebie nie nasyczał albo pogonił

Głaski

[czarna.wdowa]

2m regał to pestka dla mojego Simbusia
Kciuki za zdrówko trzymam

[annette88]

Buon Giorno



Nasza służba zdrowia jest faktycznie rewelacyjna.. Widzę to np. po czasie i sposobie dostania się do okulistki także musiałam teraz na badanie iść prywatnie ( a w piątek po soczewki ) .. Na układ moczowy mogę polecić furagine, ale jest na receptę.. Trzeba by zajrzeć chociaż do lekarza rodzinnego.

[MaryLux]

Ceść, Zolusiu i Pulpi Jak się cuje Wasa Duza? Wiecie, mam pomyśłek: poploście Wasego Doctorra, zeby dał Duzej leceptem na lekalstwa dla Wasej Duzej Nas tak casem lobi
Inka

Ja czasami rzeczywiście dostaję od naszego weta recepty na moje lekarstwa
Duża