Wroclawianin Dudus zgubil sie komus ok. 7 kwietnia. Nie udalo sie szybko odnalezc jego domu. Dudus przestal jesc, najprawdopodobniej ze stresu, bo czekal na swoich opiekunów w klatce, w piwnicy, a jest to bardzo towarzyski kocurek, kochajacy wszystkich ludzi(oprocz lekarzy) kocurek (wykastrowany ,ok. 1 roku).Nie jadl ok 10 dni, nastepnie dostal wstrzasu po lekach (najprawdopodobniej po katosalu (witaminy B) i ledwo udalo sie go odratowac.
Badania krwi wykazaly, ze mial chora watrobe (pewnie dlatego, ze dlugo nie jadl).
Po serii kroplowek , zastrzykach hepasilu, tabletkach Hepargenu
juz jest w dobrej formie, parametry watrobowe ma prawie w normie.
Caly czas jest na diecie, je tylko Sensitive Control - saszetki, a ostatnio i suche.
Na szczescie apetyt ma juz dobry(2 saszetki dziennie) ale przez pewien czas musi jeszcze byc na diecie i lykac Hepargen.
17 kwietnia wazyl 2,5kg, a 10 dni pozniej juz 3,2kg.
Dotychczasowe koszty jego leczenia (mial test bialaczkowy i dwa badania krwi) wynosza juz 192 zl, a utrzymania 200zl.
Za tydzien musi miec zrobione jeszcze jedno kontrolne badanie krwi (50zl). No i dalej musi byc na diecie weterynaryjnej
Mam sporo wlasnych kotów i ostatnio musialam im odejmowac od pyszczków( i wstrzymac sie z ich szczepieniami), aby ratowac Dudusia.
Na pokrycie wydatków zwiazanych z ratowaniem i utrzymaniem Dudusia do czasu znalezienia domu stalego wystawiam angielskie kocie figurki:
1) Kot - czajniczek (na jedna filizanke), porcelitowa figurka bialego kota w kwiatki z glówka -pokrywka, wysokosc 11cm.
Cena wywolawcza 15zl
2) Zakochane kotki -figurka z grubej porcelany, biale kotki na rózowo-liliowej podstawce ozdobionej biala rozyczka- wysokosc 14,5cm
Cena wywolawcza 20zl
Koniec akcji 20 maja o godzinie 17.00.




