brat i siostra - moga być z nich małe kociaki. Hormony? s2.

[vivaldi]

Filemon swój pierwszy miot machnął jak miał 6 m-cy i była jazda...
Kiedyś widziałem kotkę miniaturkę w ciąży. Była mniejsza niż Nevada w wieku trzech m-cy. Nie wiem w jakim mogła być wieku. Chyba faktycznie od św. Mikołaja powinny dostać wizytę u weta (albo chociaż chłopczyk).
Vivaldi

[Sasannka]

Chyba faktycznie od św. Mikołaja powinny dostać wizytę u weta (albo chociaż chłopczyk).
Vivaldi

dostaną, oj dostaną. Mam tylko nadzieję, że drapak też dostaną

[Nelly]

Miał przy tym minę pt. "zaraz, zaraz, jak to było?" )) To tak abstrahując trochę- akurat mi się przypomniało

Skoro maja trzy miesiące, to na szczęście jeszcze zdążysz zrobić co trzeba , zanim dojdzie naprawdę do smutnej sytuacji.
Powodzenia w podejmowaniu trafnych decyzji.

[Olat]

Nie chcę wprowadzac zamieszania, bo najlepiej na pewno poradzi wet, ale... Znający się na rzeczy weci odradzają sterylizacje kocura przed 8-9 miesiącem zycia. W tym wieku wykształca się jama napletkowa i wcześniejsza kastracja moze spowodowac późniejsze problemy
Koteczke mozna (ponoc) sterylizowac wcześniej- tyle, ze wet musi byc wprawny, bo u takiego malenstwa narządy sa na tyle małe, ze nie kazdy wet sie tego podejmie...
I- niezaleznie od tego, czy kociaki sa rodzeństwem- znane sa przypadki zaciążenia koteczki juz w wieku 6 miesięcy... mimo, ze widocznych objawów rujki wczesniej nie było...

[Sasannka]

Słyszałam coś o hormonach, które zapobiegają ciąży. Można je podać tak małemu kotkowi? One zapobiegają zajściu w ciążę czy też hamują ... no chodzi mi o to, że utrudniają rozwój płciowy małego kota?

[moni_citroni]

Ja bym hormonow nie podawala, niech kocia rozwija sie sama z siebie.
Mam podobny problem - 2 panienki i 2 kawalerow.
Najpierw wykastrujemy dziewczyny (myslalam ze uda sie z Pupsi w tym miesiacu ale niestety nie).
Chlopcy straca pomponiki gdy dorosna.

[kordonia]

Trochę jestem spóźniona, ale dorzucę jeszcze swoje trzy grosze : u mnie była taka sama sytuacja, w wieku pięciu miesięcy Szelma miała pierwszą rujkę, a Pacanek był bardzo zainteresowany jej stanem. Zaczęłam sie poważnie obawiać, że niedługo będę mieć kociaki. Myślałam o tym dużo i w końcu podjęłam decyzję, że Szelma, pomimo tak młodego wieku musi zostać wysterylizowana. Bałam sie czekać dłużej. Wszystko na szczęście poszło dobrze. Pacusia wykastrowałam natomiast, kiedy skończył osiem miesięcy.

[Sasannka]

No na szczęście ja jednak nie mam problemu Kocury okazały się być naprawdę kocurami. A jak się dorobię kiedyś kotki, to kocury już dawno będą bez pomponów

[Kiara]