[LU] Betty - wychudzona persica cd w dziale KOTY

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 04, 2008 15:07

to ona praktycznie nie przybrała na wadze
0,05 to błąd ważenia

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Nie maja 04, 2008 15:09

słuchajcie, ponieważ nie mam dostępu do netu w domu, właśnie doczytałam, że Betty ma dwa guzy i że jest karmiona sondą, że ciężko oddycha, i że zostało jej kilka miesięcy życia.

Jana, czy możesz mi powiedzieć jak widzisz przyszłość Betty? Bo chciałabym wiedzieć, czy mam w ogóle nastawiać się, że ona kiedykolwiek przyjedzie do mnie, czy też może zostanie u Ciebie do końca?

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 04, 2008 15:16

puss - to zależy od wielu rzeczy.

Po pierwsze - czy chcesz i możesz się podjąć opieki nad Betty.

Po drugie - jej diagnoza nie jest jeszcze na 100%, za wcześnie na przesądzanie czegokolwiek. Czekamy na opis zdjęć przez radiologa, na nabranie przez Beciaka sił, nadal nie wiadomo o co chodzi z tą szczęką.

Po trzecie - muszę też zapytać moich wetów jak oni to widzą, jakie ona ma szanse i co jest dla niej najlepsze.



Z dobrych wiadomości: chyba namierzyłam te sondy. Ale jeśli ktoś ma, to chętnie przyjmę.

Kocurro - ja tam uważam, że ona przytyła 0,05 kg. Ważyłam ja bardzo dokładnie i w piątek i dziś. No, chyba ze to waga świruje.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie maja 04, 2008 15:20

Doczytałam..
Do kropli do oczu dołożę Ci jeszcze pół butli alugastrinu..
Też mi zostało po Puchatku, ale jeszcze ważne..

Jak Ci to przekazać?
Może zostawić dla Ciebie na Białobrzeskiej?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie maja 04, 2008 15:24

Jana, ja się jak najbardziej podejmuję opieki nad Betty, ale chciałabym też wiedzieć jakich warunków ona potrzebuje. nie ma mnie w domu średnio 9 godzin dziennie, mieszkam sama z 3 kotami, nie mam TŻta, nie mam samochodu. myślę, że faktycznie należy zaczekać aż będzie w 100 % wiadomo co jej jest i jak jej pomóc.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 04, 2008 15:57

na pewno przybrała.Przecie z od kilku dni je znacznie więcej niż poprzednio.To ,że nie jest odwodniona chciażby świadczy o poprawie.Kicia jest cudna i walczy.Jana w pon.załatwię jedzenie.Zapytam o te sondyProszę ucałuj Betty ode mnie ciotki ,która ją bardzo kocha.... :D
Serniczek
 

Post » Nie maja 04, 2008 16:35

No i klops :( Sonda się zapchała, tym razem na poważnie.Nie pomogła zmiana pozycji, masowanie brzuszka. Nie dałam rady nawet jej przepłukać :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie maja 04, 2008 16:50

ojoj, czy wet powiedział, co w takich sytuacjach robić??

Misiu

 
Posty: 1268
Od: Wto paź 18, 2005 8:37

Post » Nie maja 04, 2008 17:11

Sonda nadal zatkana :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie maja 04, 2008 17:11

:cry: dlaczego.... :cry:
A skąd się bierze te sondy?

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 04, 2008 17:15

może w jakiejś całodobowej lecznicy spróbować pomoc znależć... :?
Serniczek
 

Post » Nie maja 04, 2008 17:21

No ale ja sama jej sondy nie wymienię przecież :? chirurgiem ani wetem nie jestem.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie maja 04, 2008 17:22

wiem wiem.....można podjechać na Schregera chyba najbliżej..ja mam dobre doświadczenia na Modlińskiej......moge jeszcze zadzwonić do mojej wetki i zapytać co robić....
Ostatnio edytowano Nie maja 04, 2008 17:24 przez Serniczek, łącznie edytowano 1 raz
Serniczek
 

Post » Nie maja 04, 2008 17:23

Na dogo założyłam wątek z prośbą o pomoc w znalezieniu sondy.
Daj boże, aby się ktoś znalazł kto będzie w stanie pomóc.

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 04, 2008 17:25

mam tel na Modlińską....napisz dokładnie o co pytać albo Ci podam ..tylko za chwile bo jestem u Mamy a nie w domu...
Serniczek
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 16 gości