[LU] Betty - wychudzona persica cd w dziale KOTY

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 03, 2008 7:55

Jana, czy Ty cokolwiek sypiasz?? 8O

Misiu

 
Posty: 1268
Od: Wto paź 18, 2005 8:37

Post » Sob maja 03, 2008 9:32

No przecież napisałam, że zasnęłam niespodziewanie, przy świetle i telewizorze :lol: Obudziłam się w nocy, nakarmiłam Betty, popisałam na forum, nakarmiłam Betty i położyłam się spać :lol:

Becia spała ze mną. Teraz, kiedy wstałam, zameldowała się w kuchni. Przygotowałam jedzenie, zawołałam, a ona podeszła i... ustawiła się. A kiedy podłączyłam pierwszą strzykawkę, zaczęła mruczeć. Jest tak samo jak z tym psem, o którym opowiadała moja wetka. Karmienie Beciaka to sama przyjemność, rach ciach i po krzyku. Teraz Becinek siedzi i trawi :lol: Zrobiła się dużo spokojniejsza.

Martwi mnie języczek, cały czas wysunięty, wysycha pewnie i może boleć :( Muszę zapytać czy czymś smarować może :roll: I oczko, to zamglone - jest cholera, Becia je przymyka. To zapalenie rogówki. Daje jej difadol i tobrosopt, muszę zapytać czy i corneregel nie powinna dostawać do tego oka.

Chciałabym pożyczyć wagę, zeby sprawdzać czy kocina tyje...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob maja 03, 2008 10:09

Jana pisze:Umówiłam się na wtorek na kontrolę Betty, a ponieważ wetka jest rano, mam przed pracą zawieźć kocinę do lecznicy, po pracy odebrać.

Przydałaby sie pomoc w transporcie. Wtorek, ok. 7.40 Koło - Białobrzeska, a potem po południu (ok. 17.30 / 18.00) z powrotem.

czy ktos z okolicy moglby pomoc?

:ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob maja 03, 2008 10:45

Jana pisze:
Przydałaby sie pomoc w transporcie. Wtorek, ok. 7.40 Koło - Białobrzeska, a potem po południu (ok. 17.30 / 18.00) z powrotem.


Rano mogę zawieźć, bo wysyłam dziecko na zieloną szkołę i jestem mniej uwiązana, a co do popołudnia, to jeszcze nie wiem, ale być może, że też :roll: .

nieustające kciuki

:ok: :ok: :ok:

Beata B.

 
Posty: 647
Od: Pon sty 01, 2007 17:23
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Sob maja 03, 2008 10:56

Oj, Jana, jesteś moim guru :lol:
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 03, 2008 10:57

:ok: :ok: :ok:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Sob maja 03, 2008 11:13

Jana, mam nowy, nieotwierany difadol i braunol, chcesz?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 03, 2008 11:15

Ciotka Sernik była u nas, przywiozła aprowizację :D , zobaczyła jak się Becinę karmi, a potem przytulała ją na kolanach :D

Języczek mam smarować sacholem - może ktoś ma? Jeśli nie, kupię jutro albo w poniedziałek.

I wielka prośba - czy ktoś może załatwić sondę pediatryczną? Jak najgrubszą, taką ze 2 mm. Gdyby się udało, zostanie wymieniona we wtorek, bo ta dzisiejsza to troszkę prowizorka i jest obawa, że mogą się zrobić odleżyny.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob maja 03, 2008 11:16

aamms pisze:Jana, mam nowy, nieotwierany difadol i braunol, chcesz?


Przyda się :)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob maja 03, 2008 11:19

Jana pisze:
aamms pisze:Jana, mam nowy, nieotwierany difadol i braunol, chcesz?


Przyda się :)


:D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 03, 2008 12:03

Jana pisze:Ciotka Sernik była u nas, przywiozła aprowizację :D , zobaczyła jak się Becinę karmi, a potem przytulała ją na kolanach :D

Języczek mam smarować sacholem - może ktoś ma? Jeśli nie, kupię jutro albo w poniedziałek.

I wielka prośba - czy ktoś może załatwić sondę pediatryczną? Jak najgrubszą, taką ze 2 mm. Gdyby się udało, zostanie wymieniona we wtorek, bo ta dzisiejsza to troszkę prowizorka i jest obawa, że mogą się zrobić odleżyny.


Jana, sachol ma okropny smak (jak dla mnie), czy nie lepiej zamienić sachol na aphtin? jest w płynie a nie w żelu ale nie smakuje tak okrutnie.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob maja 03, 2008 12:46

Zdjęcie z czwartku Obrazek

Wczoraj - pierwszy golfik z rajstopy Obrazek

Tak bardzo się miziam:
Obrazek Obrazek

Wieczorna zmiana kreacji (bawełniana skarpeta zabezpieczona frotką):
Obrazek

Przez to ją karmię:
Obrazek




Najpiękniejszy kot na świecie :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob maja 03, 2008 12:52

Zdadzam się z Tobą, Jano - Betty jest najśliczniejsza :1luvu:

Misiu

 
Posty: 1268
Od: Wto paź 18, 2005 8:37

Post » Sob maja 03, 2008 12:52

Mam wrażenie, że języczek bardziej ucieka.
A co się dzieję w okolicy chorego oczka?

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 03, 2008 12:56

martka pisze:Mam wrażenie, że języczek bardziej ucieka.
A co się dzieję w okolicy chorego oczka?

No właśnie nie wiem, mam wrażenie, że Betty spuchła :roll: I nawet rozważam wizytę u weta już jutro, żeby to pokazać.
Mam też wrażenie, ze guz z tyłu głowy (po prawej) powiększa się :roll:

Dziś będę miała wagę, to sprawdzimy czy karmienie daje jakiekolwiek efekty.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 46 gości