pytanie - jaki wybrac koci zwirek (TZ alergik)

[zojka]

CBE+ w sklepie kosztuje koło 25 - 26 zeta. Chociaż po 29 też już widziałam

ja w akcie desperacji kupilam ostatnio za 31 zł

[ipsi]

ceny CBE+ sa rozniaste zalezy do sklepu..w poznaniu najtaniej widzialam za 24 i tam kupuje ale powyzej 30 tez widzialam....

a co do tego zwirku to w miare ogranicza roznoszenie kryta kuweta i dywanik

[Anja]

Aha, łazienkę mam nie większą niż Anja i mieszczą się tam dwie duże kuwety (jedna pod wanną) - nie naciskam z przemeblowaniem

Mam wanne zabudowana glazura, wiec nie moge nic pod nia wepchnac, zreszta nie lubie upychania. "Przemeblowanie" lazienki w moim wypadku to niezbedne sprzety, ktore w lazience powinny sie znalezc. Troche mnie meczy , ze zamiast skoncetrowac sie na moim pytaniu co jakis czas temat zbacza na kwestie przerzucenia kuwety do innych pomieszczen. Uwazam to wylacznie moja sprawa i dla mnie nie stanowi zadnego problemu. Wiec prosze zrozumcie mnie dobrze i nie czujcie sie urazeni, mnie interesuje wylacznie zwirek, a nie miejsce gdzie moglaby stac kuweta . U mnie MA stac w sypialni .

[betix]

:lol: . U mnie MA stac w sypialni

Stanowcza kobieta

[Anja]

:lol: . U mnie MA stac w sypialni

Stanowcza kobieta

Chcialabym tak myslec o sobie , ale czy warto miec zludzenia .

[lakshmi]

Hehe, byłam, widziałam... Gdyby Anja chciała jeszcze kuwetę do łazienki upchnąć, to zatarasowałaby sobie dostęp do wanny, albo do kibelka. Tam _naprawdę_ nie ma gdzie upchnąć kuwety, bo całość miejsca zajmują: wanna, pralka, sedes i umywalka z szafeczką, a to dość skromne umeblowanie łazienki...
Tak więc jedyne miejsce dla igloo, nazywanego przez Anję szumnie kuwetą, jest w sypialni.

[ipsi]

anja--twoje koty z "tego ekstra iglo ktore chcialam kupic dla mych kotow a z braku funduszy nie kupilam " wynosza wam zwirek???masz zdolne koty zaba z chociem sla wyrazy uznania ( im z zwyklej krytej kuwety przez diableny dywanik cbe+ udaje sie wyniesc ledwo kilka ziarenek przed drzwi kibelka...a tak bardzo fajno sie kulalo zwirek jak byl w calym mieszkaniu )

[Anja]

Masz racje ipsiolku . One sa takie zdolne , niestety nie w tym kierunku co trzeba. Od malego mamy z nimi problem, bo roznosza z kuwety zwirek kazdego rozmiaru i konsystencji, moze to kwestia "specjalnej konstrucji" lapek . Igloo na jakis czas ograniczylo im przestrzen roznoszenia, ale jak podrosl kopacz RySiek problem powrocil potrojnie. Gdyby nie bylo igloo tylko zwykla kuweta mialabym zwirkowe podlogi wszedzie, jak kiedys.
Stad moje zawile zwirkowe dylematy .

[ipsi]

hihihihi tzn.lacze sie z toba w bolu
ja nie widze dla ciebie szansy chyba w takim ukladzie wszelkie zwirki odpadaja...( chociaz ten silkonowy trzeszczacy..moze jakby tak trzeszczal to nawet rysiu szybko robilby swoje i uciekal z kuwety?) bo bezzwirkowa kuweta jak jzu pisalas odpada ze wzgledu na wysokie" walory " zapachowe produkcji kuwetowych rysia

[Anja]

Tez powoli trace nadzieje , ale coz bardzo kocham te moje srajdy .

[ipsi]

no to jak bardzo kochasz to ja ...niesmialo jednak ta bezzwirkowa proponuje muhiihihih

[Agness]

CBE+ w sklepie kosztuje koło 25 - 26 zeta. Chociaż po 29 też już widziałam

Już kiedyś pisałam, że CBE+ jest w Auchanie za 19,99 zł/ 10 litrów. Może lokalnie ta sieć ma go na stanie, ale.......
Anja podziwiam cię, że akceptujesz kuwetę w sypialni, choć wiem ,że jesteś zmuszona Ja miałam jedną kuwetę w sypialni przez tydzień dla nowego kota i jak na złość oboje się w niej załatwiali, a kupale naturalnie w nocy Masz kuwetę krytą?, bo może to choć w małym stopniu rozwiązało by problem?

[lady_in_blue]

CBE+ w sklepie kosztuje koło 25 - 26 zeta. Chociaż po 29 też już widziałam

Już kiedyś pisałam, że CBE+ jest w Auchanie za 19,99 zł/ 10 litrów.

W Warszwie w Auchanie bywal po 24.98. A czasami nie bywal w ogole.

[Agness]

CBE+ w sklepie kosztuje koło 25 - 26 zeta. Chociaż po 29 też już widziałam

Już kiedyś pisałam, że CBE+ jest w Auchanie za 19,99 zł/ 10 litrów.

W Warszwie w Auchanie bywal po 24.98. A czasami nie bywal w ogole.

No toteż dodałam, że może to lokalne ceny, bo u mnie na prowincji (Zielona Góra) jest tańszy.

[drotka]

Anju,
wypróbowaliśmy różne żwirki - między innymi również silikonowy.
Bardzo aktrakcyjny wydał nam się fakt, że nie trzeba tak często sprzątać ... i faktycznie NIE PYLI.
Natomiast przyznam, że przy dwóch sikających notorycznie kotach po kilku dniach na samym dnie było jednak coś na kształt brei .
Wydało mi się to jakieś takie niehigieniczne, choć producent zapewnia że nie jest, to moje koty przyzwyczajone do grzebania notorycznie dogrzebywały się do dna i taplały w tych mokrych kulkach .

Był tez Benek we wszystkich odsłonach i jakiś super wydajny niemiecki żwirek (a właściwie piasek) - nie zdały egzaminu 'zapachowego'.

Aktualnie jest CBE+ i strasznie się roznosi ale przyzwyczaiłam się już, a odkurzać na stałe wtopił się w przedpokojowy krajobraz