Sezon na kocie zabawki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 15, 2003 19:46 Sezon na kocie zabawki

No właśnie. Zaczął się sezon na kocie zabawki, i to do tego darmowe i ekologiczne. Mam na myśli kasztany. Wczoraj przynieśliśmy jednego z wycieczki do parku, dla zabawy rzuciłam go Szarce, a ta natychmiast zostawiła dzwoniącą myszę i latała z kasztanem po całym mieszkaniu. Ten jej się wprawdzie gdzieś zawieruszył, ale jutro przyniosę nowe. Orzechy laskowe też mogą być, ale kasztany zabawniej się turlają. :-D
Deli

Deli

 
Posty: 14571
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

Post » Pon wrz 15, 2003 19:48

Jutro idę do parku na kasztany :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Agness

 
Posty: 1041
Od: Czw lip 17, 2003 13:55
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Pon wrz 15, 2003 19:52

Kasztany są niezdrowe dla kotów, o ile wiem...
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Pon wrz 15, 2003 19:53

Tylko uważajcie, żeby koty ich nie gryzły (moje uwielbiają gryźć zabawki), bo coś mi świta, że kasztany toksyczne są.
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon wrz 15, 2003 20:30

ja wczoraj tez przywiozlam ok 10 kasztanow i teraz wszedzie je napotykam. Luna je uwielbia (nie gryzie, na szczescie tylko za nim biega). sa lepsze niz pilki :D

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)

Post » Pon wrz 15, 2003 20:32

polecam orzechy 8)
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Pon wrz 15, 2003 20:46

Kiedy nastała u mnie Kissa, miałam jeszcze resztkę przywiezionych z Włoch kasztanów jadalnych :D Kissa wszystkie "zagospodarowała" :lol:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon wrz 15, 2003 20:53

lakshmi pisze:Tylko uważajcie, żeby koty ich nie gryzły (moje uwielbiają gryźć zabawki), bo coś mi świta, że kasztany toksyczne są.


Nie, całe szczęście Szarka tylko je turla, rozkoszując się wywoływanym turkotem. Ale dzięki za info, będę bestii pilnować.
Deli

Deli

 
Posty: 14571
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

Post » Pon wrz 15, 2003 21:13

Mam w domu tylko drewniane panele i płytki w korytarzu i kuchni...chyba pozostane przy bezgłośnych, ukochanych sznureczkach i papierkach :wink: :lol:
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot] i 39 gości