sawanka, gratuluję przychówku..
Pewnie niedługo senna się odezwie, ja chciałam tylko napisać, że persiczka ze schronu już jest bezpieczna..
Widziałam, miziałam..
Piękna jest już, piękniejsza bedzie jak futerko odrośnie..
resztę napisze senna7..
senna, dzieki..
Acha, i proszę mi tu nie imputować, że do południa kaca leczyłam..
Zmiotło mmie z łóżka o piątej, o ósmej już byłam w Piasecznie..
służbowo..
