PUCHATKOWO - proszę o zamknięcie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 06, 2008 22:52

Już jestem. :lol: Ale nowych puchatków nam przybyło.Aniada ''NOBEL'' się należy. :ok:
Kitka była pierwsza.
Obrazek
Później Taja
Obrazek
I ostatni Bobi /próbuje zmienić imię ale nic mi do głowy nie przychodzi/
Obrazek
Witamy wszystkich puchatych i puchatych inaczej też :lol:
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Nie kwi 06, 2008 23:02

Witamy Magdziolku Ciebie i Twoje Futerka :)
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Nie kwi 06, 2008 23:04

to Misia i Karolek na jego ulubionej drapaczce:
Obrazek
tu drapaczka w roli głównej:
Obrazek
tu Karolin na stole:
Obrazek
Obrazek
Pusia 14.03.2006, Kizia 01.11.2012, Złociutki 18.03.2022, Karolek 25.09.2022, Misia 09.10.2022 :( moje Słoneczka będziecie zawsze w moim sercu :( Więcej kotów nie będzie.
Gwizdusiowa [*] 16.04.2007 Kacperek cioci :( 14.04.2017 Blondasek cioci 09.2021 :(
Wynajmę mieszkanie we Wrocławiu od września/października 2019-koty mile widziane! kliknij!

zutor

 
Posty: 2043
Od: Sob maja 31, 2003 22:55
Lokalizacja: Wrocław/czasem Bielany Wrocławskie

Post » Nie kwi 06, 2008 23:14

Jaka miłość 8O szok hehe, u mnie dopiero futra przyzwyczajaja się do siebie ale zaczynają już kolo siebie leżeć bez fukania :D
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Pon kwi 07, 2008 0:25

Sawanko, piękne zdjęcie Saharki umieściłaś. Ta kryza ... normalnie zakochałam się w szylkretkach. Szylkretki Misia, Twoja Saharka - do piękna tych kotów chyba trzeba dojrzeć. :wink: :wink: To piękno na poziomie, i ja dotąd go nie doceniałam. :oops: :oops:

A skoro pojawiły się słowa o "puchatych inaczej" mam pytanko do Zutor - czy mogłabym dostąpić niewątpliwego zaszczytu obejrzenia zdjęć Kacperka?? Orienty są dla mnie zupełną abstrakcją - nie widziałam nigdy "na żywo", nie dotykałam, a ciekawią mnie ogromnie.

Po prostu musiałam przed snem jeszcze tu zajrzeć... Sawanko, Magdziu - cieszę się, że jesteście. Przykro mi było bardzo, że ledwo poznałam tak fajne istotki, już muszę się z nimi rozstać. Cieszę się, że to chwilowa przykrość ;)
Aniada
 

Post » Pon kwi 07, 2008 5:31

więc ja...
Balbina(devon rex)
Obrazek
Szynszyl....(.adopcja od złych ludzi) -rasa Szynszyl-Sernikowy
Obrazek
Mufka-zwana Cukierkiem....kupiłam ją w pseudohodowli składa sie głównie z chorób...
Obrazek
Serniczek
 

Post » Pon kwi 07, 2008 5:43

Dzień dobry!!! :D Jak się spało? Ja znów zrobiłam coś, za co jestem totalnie wściekła na samą siebie. Do ok. 3.30 czytałam książkę, i nie było by w tym nic złego, gdyby nie fakt, że znowu czytałam od tyłu...
Zarwałam noc i jeszcze nie będę czerpała dalszej przyjemności z lektury, bo wszystko już wiem. :evil: :evil: Chwała Bogu, rzecz kończy się dobrze, choć mogłaby lepiej. No i mam wyrzuty sumienia, bo zamierzam iść do lekarza i na dalsze zwolnienie, a nie do pracy. :? Nie wiem, czy dobrze robię - nowa praca - ale naprawdę nie czuję się na siłach. Szalejące niczym tornado niebieściuchy pozdrawiają w biegu. :wink:

Serniku, Twoje filiżanki znów mnie fascynują...
Aniada
 

Post » Pon kwi 07, 2008 6:24

uwielbiam skorupy....razem z mamą chodzimy po sklepach czasem i zawsze kupujemy.....co?filizanki....nie mam w domu szklanek...no może 2 do wody i piwa....tak bzik.a najbardziej lubię przedwojenna porcelanę...... :P

Aniada pojedż do Japonii tam wszystko czytają od tyłu...
Ostatnio edytowano Pon kwi 07, 2008 6:28 przez Serniczek, łącznie edytowano 1 raz
Serniczek
 

Post » Pon kwi 07, 2008 6:26

uwaga uwaga.....poszukiwane kolejne egzemplarze unikalnej rasy.....Szynszyli sernikowych..... :D
Serniczek
 

Post » Pon kwi 07, 2008 6:31

A nieco dalsze od wzorca i takie całe w puchu dziecięcym mogą być?? ;) Bo ja bym miała takie małe puchate, całkiem podobne...

Obrazek

Mówię Wam, jak ja kocham tego ptysia... :oops:
Aniada
 

Post » Pon kwi 07, 2008 6:39

Dzień dobry :dance:

magdziolku kitką jestem zachwycona :D

Ja jestem po bardzo poważnej rozmowie z małżem.....ufff...w sprawie kociastych no i wszystko wróciło do normy :pisanie:

Dwa dni temu byłam tak zadowolona pewną sytuacją....iż tak wytarmosiłam kociaste że leżały do góry brzuchami....
zobaczcie jaką....
Obrazek
czyżby rozejm..pierwszy raz siedzą razem......no to teraz może byc tylko lepiej.
Pusieńka leży gotowa do czesania
Obrazek
A Ori już zazdrosny...idź ja pierwszy
Obrazek
Częste miejsce Oriona...a ja muszę klikać na stojąco.
Obrazek
Pzdr.

edzia_k1

 
Posty: 439
Od: Śro lip 04, 2007 22:17
Lokalizacja: Wieszowa /k Zabrza

Post » Pon kwi 07, 2008 6:41

Rozbraja mnie ten rudo-biały pyzuś. No roztapiam się jak masło. :1luvu: Edziu! Gratuluję sukcesu. Teraz rzeczywiście będzie już tylko lepiej. :D :D
Acha, nawet mój małż, który ma bardzo obojętny stosunek do persów powiedział, że Orion "jest bardzo ładny". :lol:
Aniada
 

Post » Pon kwi 07, 2008 6:54

Aniada Twój małz udaje obojetność...zakładam się.(jak kazdy facet byle nie pokazać ,że go to zmiękcza)
Serniczek
 

Post » Pon kwi 07, 2008 6:56

Aniada pisze:A nieco dalsze od wzorca i takie całe w puchu dziecięcym mogą być?? ;) Bo ja bym miała takie małe puchate, całkiem podobne...

Obrazek

Mówię Wam, jak ja kocham tego ptysia... :oops:

zdecydowanie szynszyl sernikowy!!!! :D
Serniczek
 

Post » Pon kwi 07, 2008 8:38

Serniczek pisze:Aniada Twój małz udaje obojetność...zakładam się.(jak kazdy facet byle nie pokazać ,że go to zmiękcza)

I tu się zgodzę w 100 % .
Mój małż tarmosi koty więcej niż ja,ale tylko wtedy kiedy ja nie patrzę :lol: :lol: (tak mu sie wydaje)
Pzdr.

edzia_k1

 
Posty: 439
Od: Śro lip 04, 2007 22:17
Lokalizacja: Wieszowa /k Zabrza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: emill, Google [Bot], Gosiagosia i 56 gości