...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 02, 2008 19:27

Orzeszku kochany, wracaj szybko do wpełni sił....

aneta od zwierzyńca

 
Posty: 15508
Od: Pt gru 02, 2005 14:29
Lokalizacja: okolice Wieliczki

Post » Śro kwi 02, 2008 20:24

Co u Orzeszka słychać?
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro kwi 02, 2008 22:36

U nas wreszcie mała stabilizacja. Przynajmniej na froncie Orzechowym.

Choć to nie ten wątek, to krótko napiszę, że również Mim ma niewydolne nerki. Jutro odbieram proteinogram [ale o FIP-ie raczej nie ma mowy] i idę na rozmowę z Doc. Mim już teraz zajada z Orzechem nerkową karmę i wygląda na szczęśliwą.
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 11:42 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro kwi 02, 2008 22:38

Agn pisze: Kto by pomyślał, że nerkowe żarcie cieszy się takim wzięciem...


No przecie to "miodzio" żarełko - sama spróbuj :wink:
U mnie tez każdy kot wpycha się do miski NP. Zrezygnowałam z rygorystycznego pilnowania i na noc wsypuje renala do wszystkich misek.
Trzymam kciuki za Orzeszka!

Paczuszka doszła może?
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 44 gości