

mirka_t pisze:Zdarza się jednak, że kotki wcale nie szukają ustronnych miejsc i wolą rodzić na przykład na łóżku.
Taką historię przeżyłam w dzieciństwie. A były to zamierzchłe czasy, kiedy wszystkie koty były wychodzące a o sterylce nikt nawet nie słyszał. Pamiętam, że chorowałam i leżałam w łóżku. W pełnym momencie poszłam do łazienki, po powrocie odkryłam kołdrę, a tam oprócz mojej ulubionej koteczki leżało dodatkowo kilka małych kłębuszków.
