mam nadzieje, że może ktoś w Częstochowie albo gdzieś w Polsce
będzie mógł dać dom tymczasowy chociaż jednemu z 4 kotków, które czekają pod akademikiem na pomoc
Burasek i koteczka z małymi błagają o ratunek!!! Częstochowa
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
- Posty: 388
- Od: Śro maja 02, 2007 14:05
- Lokalizacja: Namysłów
koty spod akademika bardzo pilnie potrzebują domów tymczasowych
jest klatka-łapka, czekamy na waszą pomoc
jest klatka-łapka, czekamy na waszą pomoc
-
- Posty: 12336
- Od: Nie gru 17, 2006 18:41
- Lokalizacja: Łódź
- Posty: 877
- Od: Czw lut 28, 2008 14:30
- Lokalizacja: Częstochowa
-
- Posty: 12336
- Od: Nie gru 17, 2006 18:41
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 12336
- Od: Nie gru 17, 2006 18:41
- Lokalizacja: Łódź
irysek napisała na dogomanii o czarnej kici, która jest u niej w DT:
niestety kicia jest dzika jak diabel tasmanski, nie mozna sie do niej zblizyc
jak narazie, po tej akcji ze strzykawka. ale wlasnie zjadla gourmeta puszeczke
i popila woda (kryjac sie za kanapa, bo wczoraj wlasnie tam postanowila
sie przeniesc
)
Isabel zapytała:
Irysku, a udało się jej zrobić ten drugi zastrzyk?
niestety kicia jest dzika jak diabel tasmanski, nie mozna sie do niej zblizyc
jak narazie, po tej akcji ze strzykawka. ale wlasnie zjadla gourmeta puszeczke
i popila woda (kryjac sie za kanapa, bo wczoraj wlasnie tam postanowila
sie przeniesc
)
Isabel zapytała:
Irysku, a udało się jej zrobić ten drugi zastrzyk?
-
- Posty: 12336
- Od: Nie gru 17, 2006 18:41
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 12336
- Od: Nie gru 17, 2006 18:41
- Lokalizacja: Łódź
truskawa napisała na wąku ancymonki dot.azylu:
Gdyby azyl powstał to mógłby pomagac też kotom,które ma na oku Iwonka.
Więc i dla "jej" kotów jest to pewne rozwiązanie.
Iwonko skontaktuj się ze mną w poniedziałek,będę miała już poogarniane
swoje sprawy i możemy od nowa brać się za łapanie kotów.
Gdyby azyl powstał to mógłby pomagac też kotom,które ma na oku Iwonka.
Więc i dla "jej" kotów jest to pewne rozwiązanie.
Iwonko skontaktuj się ze mną w poniedziałek,będę miała już poogarniane
swoje sprawy i możemy od nowa brać się za łapanie kotów.
-
- Posty: 12336
- Od: Nie gru 17, 2006 18:41
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 12336
- Od: Nie gru 17, 2006 18:41
- Lokalizacja: Łódź
te koty i jeszcze jeden którego nie ma na zdjęciach czekają na ratunek:
Kotka:
Kot:
Kot:
Kotka:
Kot:
Kot:
-
- Posty: 12336
- Od: Nie gru 17, 2006 18:41
- Lokalizacja: Łódź
irysek napisała o czarnej kotce i zastrzyku:
wydawalo mi sie ze pisalam, drugiego jej sie nie dalo zrobic.
siedzi caly czas za kanapa. ale je i pije tylko nie wiem gdzie sie zalatwia.
wydawalo mi sie ze pisalam, drugiego jej sie nie dalo zrobic.
siedzi caly czas za kanapa. ale je i pije tylko nie wiem gdzie sie zalatwia.
-
- Posty: 12336
- Od: Nie gru 17, 2006 18:41
- Lokalizacja: Łódź
zapytałam na dogomanii:
irysek a czy dałaś kici osobną kuwetę, taką tylko dla niej
gdzieś przy kanapie ?
czy masz transporterek jesli ewentualnie trzeba byłoby pojechać
do weterynarza ?
irysek a czy dałaś kici osobną kuwetę, taką tylko dla niej
gdzieś przy kanapie ?
czy masz transporterek jesli ewentualnie trzeba byłoby pojechać
do weterynarza ?
-
- Posty: 12336
- Od: Nie gru 17, 2006 18:41
- Lokalizacja: Łódź
napisałam na dogomanii:
irysku a może znasz kogoś we Wrocławiu kto ma duże doświadczenie z kotami ?
może mogłabyś taką osobę do siebie zaprosić i spróbować oswoić kicię
irysku a może znasz kogoś we Wrocławiu kto ma duże doświadczenie z kotami ?
może mogłabyś taką osobę do siebie zaprosić i spróbować oswoić kicię
-
- Posty: 12336
- Od: Nie gru 17, 2006 18:41
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 12336
- Od: Nie gru 17, 2006 18:41
- Lokalizacja: Łódź
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, Meteorolog1 i 196 gości