SPRYTNE ISTOTY TE MOJE KOTY - KOTełkowa Drużyna

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 29, 2008 22:48

Ale sliczne :)

Jana ,dziekuje serdecznie.
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Sob mar 01, 2008 12:19

Jak dziś kotecek się ma?
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob mar 01, 2008 15:23 kotek

Iweta- czy Ty nie potrzebujesz klatki wystawowej dla Julka?
Moim zdaniem konieczna będzie, jeśli kociak ma nie skakać i nie spadać - pisz szybko -ja mam do pożyczenia, ale w W-wie jakby co.
Obrazek
Obrazek Obrazek

wydra

 
Posty: 1139
Od: Pt gru 22, 2006 18:20
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Sob mar 01, 2008 15:58

Dzisiejsza noc nie należała do łatwych. Czuwałam przy Julku do 0:30 i niestety zmozył mnie sen. Bardzo sie martwiłam, bo mały tylko lezał prawie bez oznak wybudzenia. Kilka razy leciutko poruszał łapkami i to wszystko.
Ponownie zobaczyłam go ok. 5 mały dalej leżał tak jak go zostawiłam.
Byłam już na prawdę w strachu,Kompletnie nie wiedziałam co mam robic, byłam spanikowana ,na szczęście ok. 7 zobaczyłam, że leży odwrotnie ,niz go zostawiłam i pomału zaczął ruszać sie coraz bardziej. O 9 pojechałam do weta, powiedział, że mały jest wybudzony tylko tak po mału dochodzi do siebie,na pewno był nie dożywiony co też wpływa na jego kondycję.
Dostał kroplówkę odzywczą , witaminy i antybiotyk, do domu dostałam saszetke Convalescence i próbuje mu po troszku dawać.

Jest coraz bardziej ruchliwy, ale niestety nie moze ustać , zobaczymy jutro, jesli bedzie lepiej to wyciągna mu wenflon, wtedy chociaz jedna łapka bedzie sprawna.
Bardzo jest biedniutki, ciagle z nim siedze i głaszcze , albo trzymam na kolanach.

Mysle ,że klatka by sie przydała ale nie jest ona, nie zbedna. Julcio ma rozłożoną kołdre na prawie całej podłodze i próbuje sie po niej przemieszczać , a na noc zamkne go w duzym wiklinowym transporterku.
Wet nie mówił, że ma sie zupełnie nie ruszac, ale jutro jeszcze sie upewnie.

Dziękuje wszystkim za pomoc i dobre słowo :aniolek:


Obrazek...Obrazek...Obrazek...Obrazek.
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Sob mar 01, 2008 17:44 kotek

klatka ma ten walor w odróżnieniu od transportera, że kot może w niej mieć kuwetę ze żwirem i ma jeszcze gdzie poleżeć wygodnie. Z dnia na dzień będzie sprawniejszy (mam nadzieję), możesz mieć wtedy problem z zatrzymaniem go na rozłozonej kołdrze - spytaj weta - w razie czego pisz na wątek transportowy - pożyczę.
Obrazek
Obrazek Obrazek

wydra

 
Posty: 1139
Od: Pt gru 22, 2006 18:20
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Sob mar 01, 2008 18:05

Ale ma słodki pysiu :1luvu: Miziaczki dla Julka że taki dzielny Obrazek Jak dobrze że jesteś przy nim Iwetko Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob mar 01, 2008 19:25

Biedniutki jest, Iwetko Julek ma szczęście że trafił na ciebie :1luvu:

toffik

 
Posty: 341
Od: Wto lip 24, 2007 13:55
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Sob mar 01, 2008 23:34

A ja mam szczęście ,ze trafiłam na Was :aniolek:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Nie mar 02, 2008 8:27

Dzień dobry z ranka, mimo ,że deszczowy u mnie w domu słonko swieci :D

Julek przywitał mnie dziś na stojąco !!!
Kochany maluszek, ciężko mu jeszcze utrzymac równowagę ,
ale jest coraz lepiej :D
Za godzinke pojedziemy do weta i mam nadzieje, że wyjmie mu wenflon z drugiej łapki.
Jeść jeszcze za bardzo nie chce, wabiłam go whiskasem, troszke spróbował i odszedł, ale myslę,że będzie dobrze.

Obrazek...Obrazek....Obrazek...Obrazek..
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Nie mar 02, 2008 10:16

Głaski dla dzielnego Julka :D i kciuki za szybki powrót do zdrowia :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie mar 02, 2008 11:39

Brawo Julku Obrazek Teraz proszę ładnie jeść i sił nabierać Obrazek Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie mar 02, 2008 12:01

Super, pamietaj tylko, ze Julek nie powinien chodzić! Łapa musi się zrosnąć, to za wcześnie na ruch, moze mu bardzo zaszkodzić :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie mar 02, 2008 12:13

O 9 bylismy u Pana doktora, Juleczek został poddany oględzinom ,Pan doktor stwierdził , że wszystko jest ok. Potem jeszcze były zastrzyki i wyjecie wenflonu, nareszcie jedna łapka wolna :D

A Pani doktor Sylwia, była dzis taka dobra, ze oprócz antybiotyku, który muszę podawać w domu i pasty witaminowej dała nam ,pół reklamówki próbek Royal, nie tylko dla Julka, ale również dla moich kotów :D

Do weta pojedziemy znowu w środe.

Julek nie chodzi, wyciagam go tylko na chwile gdy do niego wchodzę ,na razie jest odizolowany od moich kotów, ze względu na pchły :? ale tez dla wiekszego spokoju. Moje koty cały czas waruja pod drzwiami, szczególnie wtedy, gdy mały miauczy :D
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Nie mar 02, 2008 13:05

Kibicuję Julkowi z całego serca i wierzę, że skoro los się do niego uśmiechnął, to od teraz może być już tylko lepiej. Mimo, że jeszcze musi powalczyć. I jeść :) :ok:


Wystawiłam na niego taki drobiazg na bazarku, może ktoś się skusi :wink:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2887569#2887569

Obrazek
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 02, 2008 15:14

Trzymam kciuki... musi być dobrze. :)

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 16 gości