BANDA KULAWEGO 15- Przygody Trzyłapnej Agatki :)))))))))))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 01, 2008 15:06

się Moś obśmiał :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 01, 2008 16:01

Dorota pisze:Pobudka!

O, jak za dawnych czasów :D !
Marcelibu
 

Post » Sob mar 01, 2008 16:12

JAK TU MIŁO SIE ZROBILO :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 01, 2008 21:08

Agatka już u nas.
Zaczęła od siooo w kuwetce w ilości 8O 8O 8O . Następnie wymiotła wszystko, co położyłam jej na miseczce. Potem zaczęła zwiedzać mieszkanie, obsyczała Koralisia i Zosię, teraz fuczy na Milusię. Szczypiory na luziku. Porozkładały się na dywanie i obserwują Agatkę. Zero z ich strony agresji, tylko zaciekawienie.
Agatce brak łapki zupełnie nie przeszkadza w skakaniu na oparcie fotela. Na luziku przemieszcza się w górnych partiach :D . Natomist baaardzomile widziane są głaski. Jedno dotknięcie Agatki uruchamia potężne traktorki.
Obecnie sobie leży na kanapie.
Dalsze relacje za chwilę.

Agatka jest piękną burasią z białymi skarpetkami i białym krawacikiem. Wcale nie jest chudzinką. Jest to drobna koteczka, ale kompletnie nie można mówić, że zabiedzona albo z wpadniętymi boczkami. Będę musiała bardzo uważać, żeby nie dopuścić do jej nadwagi. Przy trzech łapkach bardzo niewskazane.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 01, 2008 21:11

Femka pisze:Agatka już u nas.
Zaczęła od siooo w kuwetce w ilości 8O 8O 8O . Następnie wymiotła wszystko, co położyłam jej na miseczce. Potem zaczęła zwiedzać mieszkanie, obsyczała Koralisia i Zosię, teraz fuczy na Milusię. Szczypiory na luziku. Porozkładały się na dywanie i obserwują Agatkę. Zero z ich strony agresji, tylko zaciekawienie.
Agatce brak łapki zupełnie nie przeszkadza w skakaniu na oparcie fotela. Na luziku przemieszcza się w górnych partiach :D . Natomist baaardzomile widziane są głaski. Jedno dotknięcie Agatki uruchamia potężne traktorki.
Obecnie sobie leży na kanapie.
Dalsze relacje za chwilę.

Agatka jest piękną burasią z białymi skarpetkami i białym krawacikiem. Wcale nie jest chudzinką. Jest to drobna koteczka, ale kompletnie nie można mówić, że zabiedzona albo z wpadniętymi boczkami. Będę musiała bardzo uważać, żeby nie dopuścić do jej nadwagi. Przy trzech łapkach bardzo niewskazane.



ojejku Agatka 8O 8O 8O
jak sliczne :1luvu: :1luvu: :1luvu:

a jak to się stało ,ze juz dzisiaj z Tobą zamieszkała :?:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 01, 2008 21:14

Bardzo się siusiu chciało. I brzuszek głodny był. Dobrze, że Szczypiory pokojowo nastawione są do niej, miały już trening z Guziczkiem.
Bardzo się ciesze, że mało zestresowana, bo często przez pierwsze dni kot nie wychodzi z szafy lub chowa sie w ogóle. Jesli zjadła i sioo było, to już dobrze jest!
Marcelibu
 

Post » Sob mar 01, 2008 21:18

Obrazek
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob mar 01, 2008 21:21

Agatka przyjechała już dzisiaj, bo rano ją Pani Doktor oglądała i odrobaczała i powiedziała, że Agatka jest całkiem zdrowa, czyli nie trzeba stosować kwarantanny klatkowej. A klatkę mogłam przytargać z pracy dopiero w poniedziałek. Dlatego wstępnie przyjazd koteczki zaplanowany był na pojutrze. Ale skoro zdrowiutka, to już dzisiaj zawitała do rezydencji Szczypiorów :D
Agatka obsyczała całe towarzystwo i teraz wyleguje się na kanapie. O żadnych kątach i szafach nie ma mowy :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 01, 2008 21:24

Szkoda, ze foty dopiero w poniedziałek... :?
Marcelibu
 

Post » Sob mar 01, 2008 21:25

Femka pisze:Agatka obsyczała całe towarzystwo i teraz wyleguje się na kanapie. O żadnych kątach i szafach nie ma mowy :twisted:


A co BK na to?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob mar 01, 2008 21:28

Dorota pisze:
Femka pisze:Agatka obsyczała całe towarzystwo i teraz wyleguje się na kanapie. O żadnych kątach i szafach nie ma mowy :twisted:


A co BK na to?



A B.K. pełny luzik. Przyglądają się temu czemuś :D Nawet ogonów nie stroszą. Zero reakcji. Teraz trójka poszła do sypialni spać, a Miluśka z nami w pokoju śpi w najlepsze na fotelu. Jakby kompletnie nic się nie wydarzyło 8O
Oby to nie była cisza przed burzą. Bo coś mi to za łatwo poszło :strach:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 01, 2008 21:33

Femka pisze:Agatka przyjechała już dzisiaj, bo rano ją Pani Doktor oglądała i odrobaczała i powiedziała, że Agatka jest całkiem zdrowa, czyli nie trzeba stosować kwarantanny klatkowej. A klatkę mogłam przytargać z pracy dopiero w poniedziałek. Dlatego wstępnie przyjazd koteczki zaplanowany był na pojutrze. Ale skoro zdrowiutka, to już dzisiaj zawitała do rezydencji Szczypiorów :D
Agatka obsyczała całe towarzystwo i teraz wyleguje się na kanapie. O żadnych kątach i szafach nie ma mowy :twisted:


ale to w sumie i dobrze :wink: Jutro masz wolne ,wiec bedziesz mogła cały dzionek spedzic z Agatką ,a tym samym zaobserwować relacje miedzy nią a szczypiorami :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 01, 2008 21:34

Femka pisze:
Dorota pisze:
Femka pisze:Agatka obsyczała całe towarzystwo i teraz wyleguje się na kanapie. O żadnych kątach i szafach nie ma mowy :twisted:


A co BK na to?



A B.K. pełny luzik. Przyglądają się temu czemuś :D Nawet ogonów nie stroszą. Zero reakcji. Teraz trójka poszła do sypialni spać, a Miluśka z nami w pokoju śpi w najlepsze na fotelu. Jakby kompletnie nic się nie wydarzyło 8O
Oby to nie była cisza przed burzą. Bo coś mi to za łatwo poszło :strach:

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Marcelibu
 

Post » Sob mar 01, 2008 21:35

jutro murem w domu
a w poniedziałek to chyba zwariuję w pracy.
w dodatku początek miesiąca i nie mogę się urwać :roll:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 01, 2008 21:38

Femka pisze:jutro murem w domu
a w poniedziałek to chyba zwariuję w pracy.
w dodatku początek miesiąca i nie mogę się urwać :roll:


Tak sobie pomyślałam, że może Agatkę zabrac ze soba do pracy, ale to bez sensu... Miałabyś ją na oku, ale za duzy stres...
Marcelibu
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 17 gości

cron