BANDA KULAWEGO 15- Przygody Trzyłapnej Agatki :)))))))))))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 29, 2008 23:59

Dobranoc :wink:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 01, 2008 0:52

Femcik, ło jezu, dobrze, że nic sie nie stało.
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 01, 2008 7:46

Pobudka!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob mar 01, 2008 8:03

Bry poranne :D
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob mar 01, 2008 9:53

dzień dobry
ale dzisiaj zaspałam
obudziłam się o 9.30
nie pamiętam podobnego przypadku :oops:
teraz szybka kawa
i lecę oglądać trzyłapkę :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 01, 2008 10:21

Obrazek



czekamy na relację o trzyłaspce :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 01, 2008 10:25

właśnie dopijam kawkę i lecę :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 01, 2008 10:29

wczoraj wieczorem zapomniałam wyjąć z zamrażarki mięcho dla Szczypiorów na śniadanko. W efekcie potfory dostały zamiast mięseczka, chrupki. I smakowały 8O
Do tej pory wydawało mi się, że im żadne nie pasują, żadnych nie jadły z apetytem. Tyle, że chrupki im zawsze daję jako drugie danie po mięsku. I pewnie dlatego jadły mało :D A z racji, że karmię je mięchem, zależało mi, żeby chrupki jadły naprawdę dobrej jakości. No i dzisiaj wsuwały renala aż im się uszy trzęsły :D
Oczywiście Milusia dostała ukochaną saszetkę. Ona w dalszym ciągu nie może jeść chrupków.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 01, 2008 12:09

U mnie byłaby już obraza totalna różowego do końca dnia :roll:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob mar 01, 2008 13:58

widziałam trzyłapkę
jest śliczna
dopiero po zabiegu (w czwartek 8O )
jej historia jest taka: w czwartek jakaś dziewczynka znalazła koteczkę z pocharataną łapką, zawiozła do weta, który natychmiast wykonał amputację. Dziewczynka bardzo płakała, była w szoku,chciała za wszelką cenę zabrać koteczkę i się nią zaopiekować. Ale rodzice się nie zgodzili. Więc dziewczynka przeżyła kolejny szok rozstania. Tak koteczka trafiła tam, gdzie jest obecnie.
Dzisiaj Pani Doktor ją obejrzała, potraktowała strngholdem, dostała zastrzyk i tabletki, które od jutra będę małej podawać. No właśnie :D Koteczka jest ewidentnie domowa, ma prawdopodobnie rujkę, jest całkiem zdrowa i nie wymaga kwarantanny. Dlatego trafi do mnie już dzisiaj wieczorem i nie będziemy jej trzymać w klatce. Jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, w czwartek zostanie zaszczepiona. A jak tylko będzie to możliwe, wysterylizowana. I potem będziemy szukać domku.

Trzymajcie za nas kciuki. Jeszcze nigdy nie opiekowałam się trzyłapką :D
No i do wieczora muszę wymyślić dla niej imię.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 01, 2008 14:00

:ok::ok:
:ok::ok:

Imie? Chyba samo przyjdzie.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob mar 01, 2008 14:02

taką mam nadzieję :D


w Łodzi zaczyna się huragan :(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 01, 2008 14:07

Femciu? której łapki kicia nie ma?
Ja moje juz milam jakiś czas po zabiegu ,wiec prze zto nie musiałam przechodzic
Ale Ty sobie poradzisz ,napewno :wink:
szkoda ,ze nie zrobiłąś fotki :(
kciuki oczyiwscie są :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 01, 2008 14:10

Trawko, koteczka nie ma przedniej lewej łapki. Fotki oczywiście zrobię, ale z moim starym, domowym laptopem jest coś nie tak.Nie chcą się wgrywać fotki z aparatu. Ale na pewno pokażę kicię w poniedziałek rano.

Nie boję się opieki nad koteczką. Wypytałam o wszystko Panią Doktor. Amputacja łapki nie wymaga żadnych specjalnych zabiegów. Nic ją nie boli. Porusza się bez problemów. Nawet nafuczała na wetkę w czasie zastrzyku :D Widać, że dzielna koteczka.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 01, 2008 14:15

Femka pisze:Trawko, koteczka nie ma przedniej lewej łapki. Fotki oczywiście zrobię, ale z moim starym, domowym laptopem jest coś nie tak.Nie chcą się wgrywać fotki z aparatu. Ale na pewno pokażę kicię w poniedziałek rano.

Nie boję się opieki nad koteczką. Wypytałam o wszystko Panią Doktor. Amputacja łapki nie wymaga żadnych specjalnych zabiegów. Nic ją nie boli. Porusza się bez problemów. Nawet nafuczała na wetkę w czasie zastrzyku :D Widać, że dzielna koteczka.


Najwazniejsze .zeby wszystko sie dobrze zagoilo :wink:
No to spoko :wink: kicia będzie na wysokosci bez problemu wskakiwac :wink:
zatem poczekamy do poniedziałku na foteczki :wink:
no i zeby tylko szczypiory się nie zbuntowaly :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 12 gości