
Boze, dopiero teraz przeczytalam caly watek i az mi lzy stanely w oczach. Gdy odchodzi taka ukochana kruszynka, czlowiek jest bezradny...

Wierze jednak, ze w kocim niebie nikomu nie brakuje pysznego jedzonka, drapaczków, ciepelka i mizianka na zyczenie...
Bardzo, bardzo mocno Cie sciskamy i laczymy sie z Toba w bólu