Klunia,Tosia,Melka-jak śpi Klunia? s.97. ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 25, 2008 22:23

Phi !!!! Podpatrzyła u Kocioła dla którego taki numer to chleb powszedni na co mam liczne dowody i kiedys na pewno zrobię obdukcję i to wykorzystam przeciwko niemu, jak tylko uda mi się odwinąc z jego namniejszego pazurka gdzie mnie sobie zamotał :oops:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lut 25, 2008 22:30

Tej to dobrze! 8O
Prywatnego nauczyciela jogi ma! 8O


Takaś giętka? Szacuneczek! :P
Kocioł! Ty, chłopie, wynagrodzenia żądaj!
WYSOKIEGO! :twisted:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto lut 26, 2008 6:15

EwKo pisze:Obrazek


:lol:
Jakbym widziała Kiwulka 8) , tylko on ma krzywą szczękę i podczas takiego zasypiania wbija mi tylko jeden kiełek, bo drugi nie sięga ręki :wink:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto lut 26, 2008 15:48

Myślałam, że tylko Klunia taką inwencją się popisała, a tu zonk: normalna poza, akurat na kocią drzmkę 8O :lol:


Znacie ciasteczka Lu coś tam, z ziarnem, błonnikiem i nie wiem, czym tam jeszcze? Ttakie pakowane w woreczki po 3 sztuki i włożone w karton?
Wrzuciłam wczoraj jako międzyszkoleniową przekąskę do plecaka, ale nie zjadłam. W nocy słyszę, jak w kuchni coś szura i szura, i szura ...

8O

Wstaję, włączam światło, patrzę... a Tosia z ogonem jak szczota do mycia butelek i irokezem na grzbiecie, rzuca opakowaniem po całym pomieszczeniu :twisted: Normalnie se kobita w hokeja moim drugim śniadaniem bezczelnie grała 8O

Cóż... dzięki temu mam teraz musli :roll:


Aha, i dzisiaj wreszcie udało mi się wyłowić z kuwety ostatni kawałek suszonego warzywa :twisted: .
Chyba?

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto lut 26, 2008 18:49

Otis nie bawiłby się w hokeja, za to ja dnia następnego musiałabym latać po parafinkę :twisted: albo po świeży żwirek :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto lut 26, 2008 18:54

EwKo pisze:(...)Cóż... dzięki temu mam teraz musli :roll: (...)


Tosia o Ciebie tak dba, a Ty co? Przecież powszechnie wiadomo że musli jest bardzo zdrowe :twisted: ... dziewczynka to zrobiła dla Ciebie, całą noc się poświęcała, jak zwykle niedoceniena bidula :wink: :lol:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto lut 26, 2008 19:08

Ooo! Kolejny bojownik o dobre imię kociastych się odezwał 8O
Zgadaliśta się czy jak? :lol:
Mówcie mi Ciotka Samo Zło :rudolf: :lol:


OT. Czekam na wieści ze szpitala i mnie nosi.
Babcia miała udar (dziadkowie mieszkają nade mną). Poszłam tam nieświadoma niczego późnym popołudniem, tak se pogadać, kawę wypić; dziadek o tej porze zwykle spaceruje, więc wzięłam klucze.
Wchodzę, a tam babcia... :crying: Nie chciała do szpitala - sprawną ręką się zaparła, kiedy ją do karetki...

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto lut 26, 2008 19:10

EwKo pisze:OT. Czekam na wieści ze szpitala i mnie nosi.
Babcia miała udar (dziadkowie mieszkają nade mną). Poszłam tam nieświadoma niczego późnym popołudniem, tak se pogadać, kawę wypić; dziadek o tej porze zwykle spaceruje, więc wzięłam klucze.
Wchodzę, a tam babcia... :crying: Nie chciała do szpitala - sprawną ręką się zaparła, kiedy ją do karetki...


:ok: :ok: :ok: :ok:
Ma być dobrze!
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto lut 26, 2008 19:42

Musi być dobrze, Trzymamy :ok:

Bierka

 
Posty: 848
Od: Śro mar 28, 2007 19:59
Lokalizacja: Warszawa Rakowiec

Post » Wto lut 26, 2008 20:55

Wiecie co?
1/3 rodziny w służbie zdrowia pracuje/pracowała. Znam trochę realia. I chyba właśnie dlatego normalnie na klacie se walnę tatuaż: Nie ratuj. Zostaw albo dobij! :evil:

Zawieźli (pogotowie) babcię na neurologię do Wodzisławia. Czekali. Długo. Lekarz był zajęty innym pacjentem - OK. dOWIEDZIELI SIE, ŻE NEUROLOGIA PEŁNA - NIE MA PRZYJĘĆ. No to dawaj - zwrot 180 stopni - Rydułtowy, wewnętrzny.
Ponad godzina poszła się paść.
Ja nie wiem, to był pierwszy udar, którego świadkiem byłam, ale, kurna, czas chyba sie zawsze liczy, nie? :evil: :crying:
Tyle co wiem, dziadek właśnie wrócił.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto lut 26, 2008 21:53

Ojej ! Ewko baaaardzo Ci współczuję !!!! :( A byc narażoną w dzisiejszych czasach na kontakt ze słuzba zdrowia to dodatkowa tragedia. Jak wiesz naprawdę wiem co przezywasz. Poza tym co jest teraz, mój ojciec udar ma tez już za soba, ale był wtedy młodszy i rehabilitacja poczyniła cuda czego i Twojej babci życzę.
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lut 27, 2008 0:43

Moja mama też po udarze, w wieku 56 lat, a teraz będą jej wstawiać sztuczną zastawkę...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro lut 27, 2008 6:17

No i jak dzisiaj? :ok:
Co do służby zdrowia, to nawet szkoda gadać.... w zeszłym roku miałam niestety bardzo niemiłe doświadczenia ...... już przy nieuleczalnych przypadkach, to nawet zająć się nie ma komu :evil:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro lut 27, 2008 16:25

Dalej na wewnętrznym.
Nie wpuszczają rodzin - mają jakieś choróbsko na oddziale, jakby mało było... nie było z kim gadać. Pojadą później. Tak się broniła przed pójściem do szpitala, a teraz tam lezy sama, nawet nic nie może powiedzieć, jeśli coś ją boli. A świadoma była... cały czas widzę tę bezsilność w jej oczach, sorry :crying:
W każdym razie z racji na wiek i stan zdrowia wyglada to naprawdę źle.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro lut 27, 2008 17:58

Przytulam i wierzę, że będzie dobrze.

Bierka

 
Posty: 848
Od: Śro mar 28, 2007 19:59
Lokalizacja: Warszawa Rakowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 206 gości