To ja teraz oficjalnie
Laleczka na swieta pojedzie do swojego wlasnego domku, do rodzicow i brata Idis.
Świetna rodzina ktora bardzo kocha zwierzeta!
Bedzie miala dobrze!
A ja mam tylko 3 tygodnie by sie pozegnac z krolewna.
Juz wiem ze napewno bede plakac, tak to jest z tymi DT.
Tak patrze na nia i tak mi zal, ale zarazem wiem ze bedzie miala szczesliwe zycie i moje serce sie raduje.
A ja bede mogla pomoc innej potrzebujacej biedzie.
Layla juz teraz jest łabędziem mimo iz byla w oplakanym stanie. Ciesze sie ze panienka tak wypiekniala, moja Kruszynka.