Nasze ogony-zdjęcia str.1i44-Tarusia [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 21, 2008 16:36

duże głaski dla Tary i Raty :)

może Tarze zrobić jakies wertepy przed tą miseczką, jakieś fosy, zasieki itp? ;) to wtedy poczuje dziewczyna, że trzeba powalczyć o to jedzenie - więc pewnie takie jedzenie musi być dobre... znaczy się trzeba je w dużych ilościach pochłaniać nim Matahari nakryje i pogoni ;)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 21, 2008 16:41

Te małpy ogoniaste są sprytniejsze niż my... niestety!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw lut 21, 2008 18:13

Ajmk, tak łatwo się nie umiera ;) Będziesz zdrowa :D

Chyba można powoli zaciskać kciuki za Tarusię, za kilka dni powinny być następne badania. Mam nadzieję, że wyniki będą lepsze, dużo lepsze :ok: Cieszę się, że dziewczynka ma apetyt, to dobrze wróży :D

Głaski dla wszystkich Futerek. Matahari, trzymaj się!
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 21, 2008 19:36

Mnie chyba też coś bierze.....od wczoraj ,bo wczoraj byłam na policji zobaczyć zdjęcie jak przekraczam prędkość .....no i oczywista mandat i punkciki....cholercia!!!
A co tam u naszej Irenki???
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Czw lut 21, 2008 19:44

Ach Irenka...byłą dzisiaj u Panów wetów...dostała śpiocha...język na wierz i wtedy zaczęło się całusianie Irenki :) Była taka kochana jak spała :) normalnie moje cudeńko.

Miała pobraną krew na prifil wątrobowy, wyczyszczone ząbki i wyduszony i wypalony jakiestamcostam nie pamiętam nazwy, taka jakas gulka zrobiła się jej na skórce:)


Poza tym Melisa to kochana koteczka...od kiedy jest odizolowana łasi sie, mruczy, ociera...byłam w szoku, ale ona potrafi być naprawde miła. Chce wychodzic z pokoju, jak ucieknie walnie któregos kota po mordzie i oprycha a potem szybciutko wraca do pokoju na głaski... 8O

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lut 21, 2008 21:01

komp mi znowu nawala więc krótko...

Irenka już całkiem wybudzona i pojadła kolacji...

Tara wsunęła dziś dwie saszetki, surowego na kolację i załatwiła się poza kuwetką...

Zetce nie straszny nawet hałas maszynki do mielenia...

Faworek sie na mnie obraził za tablety...

Rata zlazła z antresoli i siedzi na szafce koło telewizora...

Tiris dziś była i mnie zaraziła... już mam potężny katar i chyba gorączkę...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lut 21, 2008 22:03

Czyli EPIDEMIA ma się całkiem nieźle!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt lut 22, 2008 22:04

No co Wy dziewczyny to takie zwykłe wiosenne przesilenie :twisted: Ja na szczęście tylko zasypiam na stojąco i w każdej innej pozycji też oczywiście.Co u moich ulubienic Zetki,Grudzi i"Szarlotki"?Pobrały ludzkiego wirusa czy robią za termoforki,dogrzewając Matahari :D
Ostatnio edytowano Sob lut 23, 2008 1:12 przez ola19, łącznie edytowano 2 razy

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lut 22, 2008 22:10

Dowiemy się, gdy komp Matahari łaskawie zechce współpracować.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob lut 23, 2008 7:28

Postrasz kompa Ziobro ,ja tak robię jak coś mi zamula to mówię :słuchaj oddam Ziobrze i zobaczysz !
Dobrze ,że Irenka już czuje się lepiej ,mam pytanie a jak to właściwie jest z tymi jej ząbkami teraz ? ciągle leczycie ,czy miała jakiś usunięty?
Pozdrawiam i głaski dla futrzastej ferajny!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob lut 23, 2008 14:09

komp nie do końca naprawiony, ale działa na razie...

Irenka wyniki wątrobowe ma w normie, tyle się dowiedziałam przez telefon, więc zastrzyki będziemy kontynuować... zobaczymy ile panna wytrzyma bez po czyszczeniu ząbków...

Tara wsuwa saszetki jak złoto... przestałam się w końcu nią przejmować, nakładam i stoi... ale nie za długo... zjada... we wtorek jedziemy na założenie wenfolonu i znowu płukania póki wenflon działać będzie...

Spacja ma sie lepiej... Szarlotka nie bardzo niestety... ładujemy w pannę antybiotyk i mam nadzieję, że w końcu się jej poprawi...

Zetka już o niebo lepiej... siedzi w pokoju młodego razem z Melisą i o dziwo - Melisa przestała drzeć pyszczycho... i z pokoju i na malutką...

Bemcia ma znowu rujkę... latają za nią Junior z Bajerem... jak jej się uspokoi to pójdzie na ciach... Tekla też, może złagodnieje, chociaż już prychu na mnie nie ma, ale spięta dziewczynka cały czas jest...

Bajer to kamikadze... zaczepia Grudzię... już łapoczyny były...

Faworek obrażony coraz bardziej... dziś wypuszczę go na trochę z klatki... na spacerek po domu...

już nie wiem kto sika... Tara siedziała przy mnie, a kałuża sie pojawiła... podejrzanymi są Bazyl i Grudzia...

katar mam jeszcze większy, wszystko zawdzięczam Tiris... aż się boję, żeby footra ode mnie nie złapały... te zdrowe...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lut 23, 2008 14:17

:D

duże wiosenne głaski dla futrzastego towarzystwa :D

i moc wirtualnych chusteczek higienicznych dla Matahari 8)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 23, 2008 18:09

biamila pisze:Postrasz kompa Ziobro ,ja tak robię jak coś mi zamula to mówię :słuchaj oddam Ziobrze i zobaczysz !
Dobrze ,że Irenka już czuje się lepiej ,mam pytanie a jak to właściwie jest z tymi jej ząbkami teraz ? ciągle leczycie ,czy miała jakiś usunięty?
Pozdrawiam i głaski dla futrzastej ferajny!


Ząbków nie miała usuwanych i narazie się na to nie zanosi...Dostaje co jakieś 4 tygodnie lek o przedłużonym działaniu.
W tej chwili jak widac po wynikach krwi jest rewelacyjnie :)

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 24, 2008 13:09

BAZYL... ObrazekObrazekObrazekObrazek

TARA... Obrazek

TARA i IRENKA... ObrazekObrazekObrazek

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lut 24, 2008 13:37

O matko !!!!!!!!! czy one tam przypadkiem u Ciebie Matahari nie mają za dobrze ???? :D A widok Irenki tulącej się do Tary...po prostu mnie powalił :D No dekadencja jak nic!

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Google [Bot], puszatek i 37 gości