betamox to tzw. "antybiotyk pierwszego kontaktu" jak nie przymiezajac lekarz...najmniejsze zlo...nie pomoze ? trudno, zmienimy...a pomoze ? tym lepiej, bo malo szkodliwy...
eee tam

nie panikuj kobieto

.
Penicylina i jej pochodne, to generalnie rzecz biorąc całkiem przyzwoite antybiotyki. Np. do leczenia angin wciąż najlepsze, choć wymyślono niezliczone nowoczesniejsze fajerwerki antybiotykowe.
A poza tym to się tu zastanawiam głośno, czy Twój vet rzeczywiście postąpił bardzo nierozważnie przechodząc z betamoxu na synulox. I wychodzi mi, że niekoniecznie
Natomiast Blumka otrzymała od razu jeden środek.
No i dobrze.