
A ja się ubzdryngoliłam tabletkami z codeiną.
Zapodałam je sobie na migrenę i czuję się jak naćpana


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sanna-ho pisze:Femka pisze: Nawet nie przypuszczałam, że wizyta w myjni może dać tyle ciekawych, a nawet wzruszających spostrzeżeń.
To była myjnia SAMOCHODOWA? a może AUTO-MYJNIA?![]()
![]()
8OI miałam dzisiaj zrobić mały OT i o tym własnie napisać. Ale wracając do domu nabyłam drogą kupna puszkę piwa i tak się ubzdryngoliłam,
że już nic mądrego nie napiszę (jakbym kiedykowliek pisała).
CoToMa pisze:Hej, hej, właśnie zaglądnęłam
A ja się ubzdryngoliłam tabletkami z codeiną.
Zapodałam je sobie na migrenę i czuję się jak naćpana![]()
Femka pisze:I miałam dzisiaj zrobić mały OT i o tym własnie napisać. Ale wracając do domu nabyłam drogą kupna puszkę piwa i tak się ubzdryngoliłam
Femka pisze:CoToMa pisze:Hej, hej, właśnie zaglądnęłam
A ja się ubzdryngoliłam tabletkami z codeiną.
Zapodałam je sobie na migrenę i czuję się jak naćpana![]()
ból głowy przeszedł?
Dorota pisze:Femka pisze:I miałam dzisiaj zrobić mały OT i o tym własnie napisać. Ale wracając do domu nabyłam drogą kupna puszkę piwa i tak się ubzdryngoliłam
Po drodze?
CoToMa pisze:Femka pisze:CoToMa pisze:Hej, hej, właśnie zaglądnęłam
A ja się ubzdryngoliłam tabletkami z codeiną.
Zapodałam je sobie na migrenę i czuję się jak naćpana![]()
ból głowy przeszedł?
trochę
ale czuję się co najmniej jak na karuzeli
Femka pisze:Dorota pisze:Femka pisze:I miałam dzisiaj zrobić mały OT i o tym własnie napisać. Ale wracając do domu nabyłam drogą kupna puszkę piwa i tak się ubzdryngoliłam
Po drodze?
podjechałam na stację benzynową, żeby dopełnić całodziennego dzieła i zakupić zapachową choineczkę. Przy okazji mój wzrok padł na regał z piwem. Na wysokości oczu był mój ulubiony heinecken. Pomyślałam: po tak owocnym dniu można napić się piffka. I nabyłam. A teraz ledwo w klawisze klawiatury trafiam
sanna-ho pisze:8O![]()
![]()
I Wy jesteście w TAKIM stanie, a koty pozostają pod Waszą opieką?
Piszę do TOZu...
sanna-ho pisze:8O![]()
![]()
I Wy jesteście w TAKIM stanie, a koty pozostają pod Waszą opieką?
Piszę do TOZu...
moś pisze:ja dam chetnie , ja tutaj jestem od donoszenia
CoToMa pisze:sanna-ho pisze:8O![]()
![]()
I Wy jesteście w TAKIM stanie, a koty pozostają pod Waszą opieką?
Piszę do TOZu...
Dać Ci adres???
Femka pisze:sanna-ho pisze:8O![]()
![]()
I Wy jesteście w TAKIM stanie, a koty pozostają pod Waszą opieką?
Piszę do TOZu...
a co Ty myślisz, że TOZ piffka nie lubi?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Nul, puszatek i 18 gości