Dlaczego taka rasa?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 28, 2003 13:37

Ramzes to pers na zdjęciu nie widać ? ;)
ObrazekObrazekObrazek

Agness

 
Posty: 1041
Od: Czw lip 17, 2003 13:55
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Czw sie 28, 2003 13:45

Ramzes jest piekny :) Masz jakies wieksze zdjecia, na ktorych byloby widac to pysio? :D
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sie 28, 2003 13:48

Dzięki Kiaro :oops: powtórzę mu ;)
Niestety mam tylko 3 fotki jego zrobione niezbyt dobrym aparatem cyfrowym (z komórki), ale powiększenie możesz zobaczyć w KOTerii. Jednak co do pysia to nie ma płaskiego, można powiedzieć, że jest bardziej podobny do swoich praprzodków.
ObrazekObrazekObrazek

Agness

 
Posty: 1041
Od: Czw lip 17, 2003 13:55
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Czw sie 28, 2003 13:49

Jest malutki, wiec powiedzialabym,ze po prostu kotek dlugowlosy :) daj wieksza fotke :)
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 28, 2003 13:53

Nigdy nie chcialam kota rasowego z rodowodem. Nie dlatego, zebym cos miala przeciwko hodowlom :lol: , ale dlatego ze wiem ze zawsze znajda sie chetni wielbiciele takich ras i kotki znajda dobre domy. Maja przynajmniej wieksze szanse na to niz koty zyjace na wolnosci. Lubie ogladac wystawy, mam kilka kocich albumow. Podoba mi sie bardzo kilka ras, ale chyba nigdy nie zdecyduje sie na zakup. Po prostu w tej chwili nie moge, trudno to wyjasnic :roll: .
Dlatego wybralam trzy koty europejskie, uliczne znajdy :lol: .
Mam nadzieje, ze mnie dobrze zrozumiecie :lol: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw sie 28, 2003 13:55

Agness pisze:Ramzes to pers na zdjęciu nie widać ? ;)


Wydawało mi się, że nie ma płaskiego pyszczka. Eh, czas okulary sprawić ;)

Sigrid

 
Posty: 6644
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Czw sie 28, 2003 13:58

Agness pisze:Jednak co do pysia to nie ma płaskiego, można powiedzieć, że jest bardziej podobny do swoich praprzodków.


Aż się boję powiedzieć - w końcu wielu osobom podobają się persiki nowego typu. Ale co tam, powiem. Uważam, że Ramseskowi zdecydowanie podobieństwo do praprzodków wyszło na dobre :love:

Sigrid

 
Posty: 6644
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Czw sie 28, 2003 13:58

Anju ja gdy postanowiłam mieć kota to tylko o dachowcach myślałam i tylko czekałam na jakieś kociątko, bo była wczesna wiosna i czekałam, aż która kotka urodzi i odchowa. Potem zupełnie przypadkowo znalazłam się w odpowiednim czasie i miejscu i mam Ramzesa, ale kto wie jaki będzie kolejny kot ;)
ObrazekObrazekObrazek

Agness

 
Posty: 1041
Od: Czw lip 17, 2003 13:55
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Czw sie 28, 2003 13:59

Sigrid pisze:Wydawało mi się, że nie ma płaskiego pyszczka. Eh, czas okulary sprawić ;)


Nie wszystkie persy musza miec taki plaski pyszczek, jak to sie przyjelo :| Patrz: Ramzes i Paczus :)

Agness pisze:Dzięki Kiaro :oops: powtórzę mu ;)

Przy okazji wymiziaj go po brzuszku ;)

Agness pisze:Niestety mam tylko 3 fotki jego zrobione niezbyt dobrym aparatem cyfrowym (z komórki), ale powiększenie możesz zobaczyć w KOTerii. Jednak co do pysia to nie ma płaskiego, można powiedzieć, że jest bardziej podobny do swoich praprzodków.


Ide zobaczyc :) A Pysio chyba Paczusiopodobne...? :roll:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sie 28, 2003 14:02

Sigrid pisze:Aż się boję powiedzieć - w końcu wielu osobom podobają się persiki nowego typu. Ale co tam, powiem. Uważam, że Ramseskowi zdecydowanie podobieństwo do praprzodków wyszło na dobre :love:


Sigrid też tak uważam :oops: Szkoda, że nie mam aktualnych zdjęć, bo już kryza mu rośnie i jest już bardzo "dorosły" ;)
ObrazekObrazekObrazek

Agness

 
Posty: 1041
Od: Czw lip 17, 2003 13:55
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Czw sie 28, 2003 14:04

O rrany jaki sliczny :love: :) Uaktualnij zdjecia, bo nim sie spostrzezesz, kocurek bedzie juz dorosly i spojrzysz w tyl tak jak ja: czemu on ma tak malo zdjec, kiedy byl kociatkiem? ;) Naprawde piekne pysio.
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sie 28, 2003 14:05

Hahaha Kiara nie uwierzysz ,ale Ramzes nie poznał się na urokach miziania i jak go próbuję po brzuszku pogłaskać to mi rękę gryzie :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

Agness

 
Posty: 1041
Od: Czw lip 17, 2003 13:55
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Czw sie 28, 2003 14:07

Wiecie co nie ma jego zdjęć cyfrowych, ale już 4 film po 36 zdjęć zaczęłam, więc pamiątkę będę miała ;) Szkoda tylko, że skanera nie mam pod ręką.
ObrazekObrazekObrazek

Agness

 
Posty: 1041
Od: Czw lip 17, 2003 13:55
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Czw sie 28, 2003 15:21

Od zawsze miałam fioła na tle niebieskiego kota. Wymarzyłam sobie go w dzieciństwie (gdy bedąc za granicą zobaczyłam takiego w TV w reklamówce Sheby). Gdy z moim TZ-tem bralismy slub- zmienialismy tez mieszkanie na większe i wydało mi sie, ze to dobry moment na spełnienie marzenia o niebieskm kociaku.
Szukałam chyba pół roku- przebiegałam net w poszukiwaniu niebieskich kotków- bri, rus- mnie tam było wsio rybka ;)
W tzw. miedzyczasie zaciagnęłam TZ-ta na pokaz kotów rasowych w Bytomiu- i tam po raz pierwszy chłop miał okazje skonfrontowac ruski z brytyjczykami- i zdecydowanie orzekł "rusek". Opiekunami Shaeli zostalismy chyba w dwa tygodnie później. :lol:
Shaela miała byc jedynaczka. Jakos - mimo opinii osób wieokotnych- nie byłam przekonana do dokocenia się. Na wystawę do Krakowa pojechałam wyłącznie towarzysko. W pierwszej klatce od wejścia zobaczyłam 3 malutkie syberyjczyki. I wsiąkłam ;) Całą wystawę spedziłam wracając jak bumerang do tej samej klatki, dostałam kociaki na ręce- i juz wiedziałam, który bedzie mój. Forumowiczów i obecnych na wystawie, hodowców- wypytywałam o charakter tych kotów, ale właściwie zdecydowana byłam od samego poczatku. TZ coś jeszcze pomrukiwał, ze są śliczne orienty do kupienia- ale mnie juz sobie kupił Borys.
A gdybym sie miała jeszcze dokocić- to juz wiem:
- czekoladowy orient i
- srebrny (albo niebieski pregowany) norweg :D
Taki kwartet- to byłaby pełnia szczęscia! :D
Ostatnio edytowano Pt sie 29, 2003 14:55 przez Olat, łącznie edytowano 1 raz

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39506
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Czw sie 28, 2003 16:17

Anja pisze:Nigdy nie chcialam kota rasowego z rodowodem. Nie dlatego, zebym cos miala przeciwko hodowlom :lol: , ale dlatego ze wiem ze zawsze znajda sie chetni wielbiciele takich ras i kotki znajda dobre domy. Maja przynajmniej wieksze szanse na to niz koty zyjace na wolnosci. Lubie ogladac wystawy, mam kilka kocich albumow. Podoba mi sie bardzo kilka ras, ale chyba nigdy nie zdecyduje sie na zakup. Po prostu w tej chwili nie moge, trudno to wyjasnic :roll


To tak samo jak ja. Też przygarnęłam dziką kotkę z działki. Bardzo podobają mi się syjamy i inne rasy tego rodzaju - smukłe, długie łapy, i w sumie coś takiego mam w domu, bo Szarunia też jest szczupła i ma długie łapki (co widać w Koterii, na zdjęciu, gdzie się wyciąga na całą długość) :-)
Deli

Deli

 
Posty: 14575
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Wojtek i 114 gości