Gagatek przedstawia kumpli :-)))

» Śro lut 06, 2008 5:54

Cześć Gagatku! Ale się fajnie leciało. Jak Twój żołąduś?

» Śro lut 06, 2008 7:28

Dzień doberek Gagatku

I jak tam po Podkoziołku?

Z & P

» Śro lut 06, 2008 7:52

Witam!!!

» Śro lut 06, 2008 8:16

Witajcie !
Złe czasy nastały dla koteczków ... wczoraj nie było tuńczyka, ani wołowinki, ani nawet paróweczki czy szyneczki :evil:

Nawet przy podkoziołku nie dała ... Tylko gotowana rybka i suche nerkowe :evil:

Ech .... suchym i wodą nas karmią, a wszystkie dobre rzeczy idą do miseczki dzikusów działkowych ...
Gagat zdruzgotany

» Śro lut 06, 2008 8:22

...bry...

Gaciu, nie lubisz gotowanej rybki?

Mru

» Śro lut 06, 2008 8:56

Dorota pisze:...bry...

Gaciu, nie lubisz gotowanej rybki?

Mru

Lubię rybkę, ale tuńczyk ... to jest prawdziwa RYBA :roll:

No i fajnie jest czasem ukraść szyneczkę z talerza ...
G.

» Śro lut 06, 2008 9:01

Avian pisze:
Dorota pisze:...bry...

Gaciu, nie lubisz gotowanej rybki?

Mru

Lubię rybkę, ale tuńczyk ... to jest prawdziwa RYBA
No i fajnie jest czasem ukraść szyneczkę z talerza ...
G.

W zupelnosci sie zgadzam :lol:

A ja dzis bede testowal ciose.
Pilnuje, zeby sie ladnie rozmrozila.

Mru zapracowany

» Śro lut 06, 2008 9:39

Fajnie się leciało kotolotem, no nie? Ale ci nasi Duzi to skąpi są - sami nie zjedzą i nam też nie dadzą

My nie kradniemy szynki z talerza. Wyciągamy ją z torby z zakupami, żeby nam Duża wszystkigo nie wyżarła

Inka

» Śro lut 06, 2008 14:17

Zapomniałam napisać - wczoraj sobie obejrzałam Nową na działce. Ona ma uciętą końcówkę uszka

czy ja dobrze kojarzę, ze tak robią w schronisku po sterylce? Żeby oznaczyć, ze jest ciachnięta? Miałabym chociaż problem kociaków z głowy :roll:

Kocica sobie dobrze radzi - nic sobie nie robi z innych kotów, idzie pewnym krokiem prosto do miski, jak któryś z tubylców się zbliży - fuka :twisted:

» Śro lut 06, 2008 15:09

Avian pisze:Zapomniałam napisać - wczoraj sobie obejrzałam Nową na działce. Ona ma uciętą końcówkę uszka czy ja dobrze kojarzę, ze tak robią w schronisku po sterylce? Żeby oznaczyć, ze jest ciachnięta? Miałabym chociaż problem kociaków z głowy
Kocica sobie dobrze radzi - nic sobie nie robi z innych kotów, idzie pewnym krokiem prosto do miski, jak któryś z tubylców się zbliży - fuka

Ponoć tak robią w schronisku. Może faktycznie jest wysterylizowana.

» Śro lut 06, 2008 19:44

Gaciu, Gaciu,

ciosa jest wspaaanialaaa!!!

Mru obzarty

PS Dogryzlem cynaderkami (tez pierwszy
raz w zyciu) :oops:

» Śro lut 06, 2008 21:29

Mru, to niezłą ucztę miałeś ...
ja ciągle na diecie ... już drugi dzień :evil:

A co to cynaderki ?

Gagat dzisiaj bez rybki ...

» Śro lut 06, 2008 21:42

Avian pisze:Mru, to niezłą ucztę miałeś ...
ja ciągle na diecie ... już drugi dzień
A co to cynaderki ?
Gagat dzisiaj bez rybki ...

Gaciulku,

jak to na diecie? :strach:

Mru obżarty...

» Śro lut 06, 2008 22:32

Na tej diecie na nerki

Rychu sie jednak podzielił rybką, starczyło dla dwóch

Resztę zapcham chrupkami nerkowymi ...
Gag wzdychajacy do ciosy

» Śro lut 06, 2008 22:40

Avian pisze:Na tej diecie na nerki
Rychu sie jednak podzielił rybką, starczyło dla dwóch
Resztę zapcham chrupkami nerkowymi ...
Gag wzdychajacy do ciosy

Gaciulku,

to powazna dieta

Z nerami nie ma zartow.

Ale... Jakbyco :wink:

to mam druga ciose w zamrazalniku.

Mru wspolczujacy

Gagatek przedstawia kumpli :-)))

Kto przegląda forum