Schr. Sopot - Temida w DOMU! :)

» Pt lut 01, 2008 22:27

I DALEJ NIC NIE WIEMY :conf:

a niecierpliwość nas zżera!

» Sob lut 02, 2008 12:48

nic nowego. też się niecierpliwię. Mam nadzieję, że wszystko poszlo po naszej myśli.

» Sob lut 02, 2008 13:35

Kochani !!!! Właśnie dostałam krótką wiadomość, że Temidzia poszła... DO DOMUUUUUUU !!!!!! Ewa w poniedziałek będzie znała szczegóły. Boże jak ja się cieszę :dance:

» Sob lut 02, 2008 14:32

kochana ślepinka ma domek

- to najwspanialsza decyzja tych ludzi, takie wyjątkowe kotki daja niesamowitą radość i miłośc -wiem coś o tym :wink:

» Sob lut 02, 2008 15:27

to ze szczęścia :!:

» Sob lut 02, 2008 15:33

kasia86 pisze::placz:
to ze szczęścia

ja też ze szczęścia

Wszystkiego dobrego Temi w nowym domku Obrazek

Można banerek wymienić

» Pon lut 04, 2008 21:43

Wiadomo coś o Temidzi? :catmilk:

» Pon lut 04, 2008 22:34

no ja nic niestety nie wiem nowego... ale jutro zachowam się jak natręt :twisted:

i postaram się "wyciągnąć" jakieś najświeższe wieści :twisted:

» Wto lut 05, 2008 20:17

Mam nowe wieści

. Temida ma bardzo dobry domek. Na razie jest na kwarantannie u mamy swojej nowej Dużej :wink:

Czuje się tam dobrze. Była u weterynarza, oczka już nie ropieją, ale podobno wzroku już nie odzyska

. Do swojego domku trafi po szczepieniu. Ewa mówi, że domek jest odpowiedzialny i koteczka jest w dobrych rękach. Domek raczej nie należy niestety do gaduł :oops:

... więc na bieżące wiadomości nie możemy raczej liczyć...
Ale podsumowując ... Temidzia jest szczęśliwa i to jest najważniejsze

» Wto lut 05, 2008 20:35

O, niedobrze, może sprawdzić u innego weta?
Próbować trzeba!
Szkoda, że nie będzie wieści z domku na bieżąco.
Ale najważniejsze że kicia ma domek

» Sob lut 09, 2008 1:11

» Pon lut 11, 2008 10:56

OJ cudownie że jest domek:)

Jeszcze za oczka trzeba trzymać kciuki i próbować ja wierze że koteczka będzie widzieć:)

» Śro lut 13, 2008 23:11

Nie było mnie trochę na forum.
Jak się cieszę ,że koteczka ma swój domek. :dance:

» Czw lut 14, 2008 7:56

Pamiętasz Drabcia u mnie Robin ze Schroniska Sopot?
Niedowidzące kociątko w krainie cienia....

Ale historia!
Zajrzyj!

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=64 ... &start=480
s.32

Mam nadzieję,że Temidka to Temidka!

» Nie lut 24, 2008 20:09 TEMIDA I JEJ DOMEK

Witam serdecznie jestem nowa wlascicielka Temki:)
Za namowa P.Ewy napisze pare slow:) Temka ma sie dobrze fizycznie, przybrala na wadze, ma czesto apetyt (bywaja dni ze nie szczegolnie zaglada do miseczki, to chyba stres) Oczka juz nie ropieja w zasadzie, czasami saczy sie surowica ale zamierzam udac sie jeszcze w tej spr do weta. Psychicznie bywa roznie ale wiem ze to za malo czasu by wymagac cudow. Ogolnie kotka rzako daje sie glaskac, przewaznie burczy gdy chce ja poglaskac ale bywaja i takie chwile ze chetnie przyjmuje pieszczoty pod brudka np:) Sasza juz sie oswoila z nowa siostra i zaczela troche bardziej ja zaczepiac i kotka bywa bardziej nerwowa i tu mam pytanie do Was, czy ingerowac w ich sprawy? Temka ze wzgledu na slabiutki wzrok nie zdazy obronic sie przed lapka Saszy:( W domu mam jeszcze suczke o imieniu Mija ktora w zasadzie jest obojetna i nie dokucza kotce, czasami tylko podejdzie powachac machajac przyjaznie ogonem:) Zostaje Sasza, co moze pomoc w dotarciu sie tych dwoch kocurek?
pozdrawiam i czekam na odp!

Schr. Sopot - Temida w DOMU! :)

Kto przegląda forum