Skoro Kicorek i tak ma mnie utłuc to jeszcze pokażę kocurka Cwaniaka , którego ktoś podrzucił na klatkę schodową ludziom, którzy do mnie zadzwonili a ja umieściłam go u pewnego starszego pana- kociarza.
Pan nielegalnie zajmuje lokal przeznaczony do wynajęcia ( na razie stoi pusty) i tam trzyma koty, którym szukamy wspólnie domów.
Cwaniak znalazł jednak bardzo dobry dom. Ba, będzie mieszkał u osób prowadzących hodowlę MCO, w Łodzi...
Mało tego: będzie wystawiany w kategorii kotów domowych!!!
Zobaczcie jaki fajny:
Ma łobuziak 4 m-ce a imię nadałam mu z racji niebywałego sprytu i umiejętnosci radzenia sobie w życiu...
I jeszcze dzisiejsze zdjęcia Agatki:
