CIUPULKA I POLAblack&white:)cz.4 po zabiegu

[Hannah12]

Maggia, spokojnie, będzie ok. Nie denerwuj się.

Ja się nie denrwuje, tylko nie lubię jak ktoś mówi, że zadzwoni a tu nic.

Ja też tego nie lubię.
Ale może jeszcze nie ma wyników.
Czekamy

[cassidy]

To Ty zadzwoń do niej.

[maggia]

To Ty zadzwoń do niej.

A ona jest dziś rano czy po południu?

[cassidy]

To Ty zadzwoń do niej.

A ona jest dziś rano czy po południu?

w AR jest od 15

[maggia]

To Ty zadzwoń do niej.

A ona jest dziś rano czy po południu?

w AR jest od 15

Dzięki, to może zadzwoni po 15, a jak nie to będę sama dzwonić.

[maggia]

Zadzwoniła przed 16 wynik: Naciek zapalny z przewagą komórek plazmocytarnych

Teraz nie mam czasu pisać, ale potrzebuje wiedzy! Wiedzy! i jeszcze raz wiedzy! Na temat tej nieuleczalnej choroby.
Może nawet osobny wątek założę, bo na miau jest mało.

[kalair]

Oj Maggia, ja też nie pomogę Nie ma nic kompletnie na miau? Szukałaś?

[maggia]

Oj Maggia, ja też nie pomogę Nie ma nic kompletnie na miau? Szukałaś?

Szukałam jest mało. Od Fluszaka dostałam trochę.

A! mam kupić szczoteczkę dla niemowląt i pastę do zębów dla zwierząt, do tego szałwia. No zobaczymy.
Ta choroba jest nieuleczalna. Prędzej czy później skończy się usunięciem zębów.

[kalair]

Oj Maggia, ja też nie pomogę Nie ma nic kompletnie na miau? Szukałaś?

Szukałam jest mało. Od Fluszaka dostałam trochę.

A! mam kupić szczoteczkę dla niemowląt i pastę do zębów dla zwierząt, do tego szałwia. No zobaczymy.
Ta choroba jest nieuleczalna. Prędzej czy później skończy się usunięciem zębów.

Oby to było później..Na razie rób, co możesz, żeby to opóźnić, ale nawet gdyby doszło do utraty ząbków, to sądzę, że kicia sobie doskonale poradzi, o ile będziesz jej przygotowywać właściwie jedzonko. Na miau przewijają się takie bezzębne istotki
Duże głaski dla obu!

[moś]

Ojej! Jak miło! Dziękuje bardzo wszystkim za trzymanie!!!!
Czekam z niecierpliwością aż Pani wetka zadzwoni. Postaram się od razu napisać.


Uświadomiłam sobie, że co noc leży na mnie po nad 8 kg kota
4,8 + 3,3=8,1kg :wink:
Już wiem dlaczego codziennie taka obolała jestem jak wstaje.

Madzia, moze nie studiuj juz tej ekonomii
Bry

[gattara]

Madziu, taka choroba to jeszcze nie wyrok! Kot bez zębów potrafi sobie bardzo dobrze radzić, mój Bono posiada nieliczne niedobitki w paszczy i wcale się tym nie przejmuje

Tutaj masz wątek klubu bezzębnych, może tam znajdziesz osoby które mogłyby Ci coś doradzić:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50 ... sc&start=0

[Hannah12]

Magda, doradzić nic nie potrafię., mogę jedynie trzymać kciuki aby usunięcie ząbków nastąpiło jak najpóźniej.

[maggia]

Oj Maggia, ja też nie pomogę Nie ma nic kompletnie na miau? Szukałaś?

Szukałam jest mało. Od Fluszaka dostałam trochę.

A! mam kupić szczoteczkę dla niemowląt i pastę do zębów dla zwierząt, do tego szałwia. No zobaczymy.
Ta choroba jest nieuleczalna. Prędzej czy później skończy się usunięciem zębów.

Oby to było później..Na razie rób, co możesz, żeby to opóźnić, ale nawet gdyby doszło do utraty ząbków, to sądzę, że kicia sobie doskonale poradzi, o ile będziesz jej przygotowywać właściwie jedzonko. Na miau przewijają się takie bezzębne istotki
Duże głaski dla obu!

Dzieki kalair!!!

wiem, że kot sobie poradzi bez zębów, ale to jest ostateczność. Tym bardziej, że ona jest taka młoda.

[maggia]

Madziu, taka choroba to jeszcze nie wyrok! Kot bez zębów potrafi sobie bardzo dobrze radzić, mój Bono posiada nieliczne niedobitki w paszczy i wcale się tym nie przejmuje

Tutaj masz wątek klubu bezzębnych, może tam znajdziesz osoby które mogłyby Ci coś doradzić:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50 ... sc&start=0

Dzięki! Jak tylko będę miała czas to przeczytam.
Miałam się uczyć, a szukam wszystkiego na temat tej choroby.

[maggia]

Magda, doradzić nic nie potrafię., mogę jedynie trzymać kciuki aby usunięcie ząbków nastąpiło jak najpóźniej.

Dzieki Haniu!

Idę zjeść jakiś obiad, bo jeszcze nic nie jadłam.